6. DZIEŃ OKUPACJI, piątek 18 grudnia 81 r.
[111 cd.] TEKSTY # //ręcznie pisany nekrolog wywieszony na drzwiach Klubu Dziennikarzy.// Dnia 13 XII 81 zginął śmiercią tragiczną red. Jerzy Zieleński, [144] znany publicysta, autor książek…, żołnierz AK, aktywny działacz Solidarności, delegat środowiska krakowskiego na I Zjazd Solidarności, w zaistniałej sytuacji nie chciał już żyć. Solidarności, delegat środowiska krakowskiego na I Zjazd Solidarności, w zaistniałej sytuacji nie chciał już żyć.
FAKTY. # O godz. 11 w sali przy ul. Słowackiego 20 odbyła się XIX sesja DRN Krowodrza. Obecnych było 50 radnych. Przybył komisarz dzielnicy płk Wasilewski. Porządek obejmował 3 punkty: przyjęcie uchwał przedstawionych na poprzedniej sesji /przerwanej z braku kworum/, ocenę działalności radnych i plan pracy DRN na 82 r. #
[112] Przewodniczący Rady zaproponował, żeby ze wzgl. na sytuację, godną ubolewania, sesja była krótka, dotyczyła tylko kwestii podstawowych, bez interpelacji. Bez dyskusji przyjęto jednomyślnie uchwały: 1. w sprawie nadwyżki budżetowej, 2. zmian w budżecie dzielnicy, 3. zagospodarowania przestrzennego dzielnicy. Wszystkie były już przedyskutowane na poprzedniej sesji kilka tygodni wcześniej. W punkcie dotyczącym działalności radnych Przewodniczący poinformował, że są radni nie biorący od dawna udziału w posiedzeniach rady i jej komisji, które z braku kworum nie mogą działań. Wezwania i rozmowy z radnymi nic nie pomagają, niektórzy już zrezygnowali z działalności w radzie, są tacy, którzy dawno wyjechali go rozumowania: ordynacja wyborcza postanawia, że wygaśnięcie mandatu radnego następuje m.in. na skutek pozbawienia mandatu przez radę narodową. Pozbawienie takie może nastąpić m.in. jeżeli radny sprzeniewierzył się swemu ślubowaniu. Postanawia ono m.in., że radny nie będzie szczędził sił dla wykonania zadań rady narodowej. Jednym z obowiązków radnego jest uczestnictwo w sesjach i pracach komisji. Skoro nie uczestniczy – rada narodowa pozbawia go mandatu. //Refl.: Jest to b. dowolna interpretacja przepisów// Prezydium DRN doszło też do wniosku, żeby na miejsce usuniętych radnych nie wprowadzać nowych, gdyż były już przypadki, że radni z miejsca niemandatowych również zaniedbywali się w swoich obowiązkach. //Refl.: to też jest b. mocne naciąganie i w sposób oczywisty nie odpowiada duchowi przepisów. Powoływanie i odwoływanie przedstawicieli ludu pracującego do organów władzy zawsze przecież należało do wyborców a nie do wybranych organów//. W przypadku DRN Krowodrza – i zapewne gdzie indziej też – sytuacja stała się jednak z formalnego punktu widzenia beznadziejna: ze względu na b. długą Kadencję, ostatnio dodatkowo przedłużoną radni nie chcą już być radnymi. Rady straciły na znaczeniu, sytuacja polityczna też zniechęca do działalności itd. ale bez udziału radnych najwyższa władza dzielnicy nie może funkcjonować, bo brakuje kworum – błędne koło.// Przy 2 głosach wstrzymujących się pozbawiono mandatów 3 radnych z powodu rezygnacji i 12 //!// z powodu niewykonywania swoich obowiązków. Stanowi to 18% składu Rady. Jeden z członków Prezydium Rady zaproponował, aby do
[113] składu rady dokooptować co aktywniejszych członków komisji, ale wytłumaczone mu, że radnych przecież się w y b i e r a. Po dyskusji postanowiono jednak do sprawy k o o p t a c j i nowych radnych powrócić na następne j sesji. W dyskusji nad planem pracy rady na 82 jedna z radnych oświadczyła m.in., że radni znają tylko plany swoich komisji a nie mają planu pracy dla całej rady i dyskusja na ten temat zwłaszcza w sytuacji obecnej staje się farsą. Uchwałę w tej sprawie również przełożono na nast. sesję. Sesja trwała 1,5 godz. – a więc niezwykle krótko. # Plakaty, napisy Solidarności, NZS-u itp. zostały świeżo zamalowane farbą szarą, brązową, białą itd. # szyldy Sol. na al. Krasińskiego są nietknięte. Koło budynku Sol. nie ma żadnej obstawy. # Na mieście pojawiły się nowe afisze oficjalne 3 rodzajów: podłużne, w kolorach biało-czerwonych, o treści: 1. Przywróćmy szacunek ludzkiej pracy, 2. Zróbmy porządek we własnym domu, 3. patriotyczny cytat z przemówienia Jaruzelskiego z 13.12. Na murach pojawiła się także kartka form. A4, kserografowana, napisana bezbłędnie na nowoczesnej maszynie do pisania, z dłuższym tekstem, niepodpisanym, nakłaniającym do porządku, pracy etc. # Zlikwidowano wystawę o Piłsudskim w MCK na Małym Rynku. # Zaplombowano sale dydaktyczne krakowskiej ASP. # Pracownicy klubu SZSP Jaszczury zostali mianowani urzędnikami Wydz. Kultury UMK i otrzymali urlopy do 28.12. # Na Rondzie Grunwaldzkim stał mały wóz bojowy na kołach, z karabinem maszynowym/?/ i 2 żołnierzami. Podjechał gazik z oficerami i kilkoma żołnierzami, także z karabinem maszynowym. # Aktywiści partyjni mają po pracy dyżury w komitetach. # Z Katowic nie przyjechała b. zwykle solidna osoba. //Czyżby wstrzymano ruch ludności?// # Nadszedł list z Zakopanego, przecięty, ocenzurowany i opieczętowany. # Nikt nie legitymował ani nie zatrzymywał dwóch osób – studentki i starszego mężczyzny – idących przez miasto na express do W-wy o 5 rano. # Zwiększyły się dostawy mleka i jaj do sklepów. Po kilkudniowych trudnościach jest zdecydowanie więcej chleba. Marmolada w dużych blaszanych puszkach została uznana za dostawę z zapasów wojskowych.
ZE ŹRÓDEŁ WIARYGODNYCH. W dniu 17.12 Jaruzelski odbył telekonferencję z I sekretarzami KW, z której nagrano kasetę. Tłumaczył dlaczego wprowadził stan wojenny. Gdyby tego nie zrobił w sobotę, to we wtorek i w środę ze względu na manifestacje z okazji rocznicy Grudnia 70 byłyby dla Polski tragiczniejsze. Sol. szykowała się
[114] do przejęcia władzy. Mówi się dzisiaj o terrorze, a nie pamięta się o terrorze posierpniowych, kiedy przestępczość była tak aktywna, tworzy się mit Piłsudskiego jako demokraty, a nie pamięta się roku 1926, kiedy było 250 ofiar i 1500 rannych. Apelował do I sekretarzy, żeby publikować wszelkiego rodzaju przejęte materiały Solidarności, życiorysy jej działaczy, żeby uświadamiać konieczność stanu wojennego. Są głosy, że wprowadzenie st. wojennego było nielegalne, niezgodne z konstytucją. Krok ten podjęto po konsultacjach z autorytetami prawniczymi i Jaruzelski gwarantuje jego zgodność z konstytucją. Apelował /uaktywnienie się do I sekretarzy. Wałęsa jest przetrzymywany, nie internowany w willi pod W-wą. Liczą się z tym, że odrodzony II garnitur Solidarności zejdzie do podziemia, że będą strajki włoskie, że ludzie nie będą pracować. Na razie nie odblokuje się telefonów. # Działaczom partyjnym Podbeskidzia grupa pułkowników pokazała w Żywcu spisy działaczy partyjnych, gospodarczych itp., przygotowane przez miejscową Sol. Osoby te miały być dnia 17.12 przewiezione na stadion w Żywcu i zlikwidowane. # Jutro ma być w Krakowie członek Biura Polit. H. Kubiak. Wcale nie złożył legitymacji i nie jest internowany. # Przewodniczący ZC ZSMP Jaskiernia żalił się, że naczelnik ZNP Ornat [145] ubiegł ZSMP o 1 dzień ze złożeniem oświadczenia popierającego WRON. # W jednej ze szkół podstawowych na 42 osoby należące do partii 40 złożyło legitymacje, 2 były na urlopie. Na UJ złożył legitymację prof. Piotr Sztompka. # STOJĄ: Telpod, IOS, [146] Biprostal, Kabel, Huta. W Hucie są całe rodziny razem z dziećmi. Mają odcięty gaz i wodę. Milicja mówi, że długo nie wytrzymają. # Politechnika Krak. strajkowała do dzisiaj do 11.30, kiedy to Komitet Strajkowy zawiesił działanie Solidarności. Strajk był bierny na I i II zmianie. # W nocy – z uwagi na to, że pacyfikacje odbywają się właśnie wtedy – pracownicy opuszczali pomieszczenia. # Wczoraj o 11.30 cały Kombinat HiL miał wyjść na manifestację z okazji rocznicy Grudnia. Robotników jednak nie wypuszczono, a zebranych ludzi zlano wodą. Kiedy pod “Świętem Dziecka” zebrało się ok. 300 osób, podjechało działko wodne i zlało ludzi, także zupełnie przypadkowych. # Aresztowanych zawozi się najpierw na Montelupich, potem przewozi do Wiśnicza a potem jeszcze gdzieś. Gdzie – ścisła tajemnica, nikt nic nie wie. # U Liliany Sonikowej /Batko/, żony Sonika, aresztowanego od razu, powstał punkt informacyjny o aresztowanych. Ich roczny syn był maluchem z plakatu I Zjazdu Solidarności. [147] #
[115] # Członek KK Sol. Lasocki przyjechał z Gdańska do Krakowa, zgolił brodę i ostrzygł włosy. Został aresztowany po strajku w AGH a potem zwolniony z aresztu. Wrócił do domu i zaraz został ponownie aresztowany. Widocznie go za pierwszym razem nie rozpoznali. # ZOMO ma automatyczne pistolety, krótkie, niecelne, ale dobre do koszenia tłumu. [148] Są zdecydowani użyć broni. # Wyjaśnienie z kręgów zbliżonych do władz krakowskich nt. strzałów w Hucie. Jeden z milicjantów miał rakietnicę, która mu niespodziewanie wypaliła, tak że nawet poparzyła mu nogi. Milicjant jest zapudłowany. # Przed kilku dniami lokal Rady Okręgowej SZSP został zaplombowany przez Wydz. Spraw. Lokal. UMK. # Pielęgniarki służby zdrowia otrzymały karty mobilizacyjne. Kobiety mające małe dzieci zwolnione. Pozostałym wzięto miarę na mundury i czapki wojskowe. # Komisarz wojskowy Wydz. Kultury rozmawiał po przyjacielsku ze studentami, którzy przyszli do niego w sprawie uruchomienia Klubu Jaszczury. Mówili o tym, że były tam zapasy wódki, którą warto byłoby sprzedać. Pułkownik odpowiedział rubasznie: mnie też warga zwisa, ale nie można. # Dyrektor Krak. Wydawnictwa Prasowego Fita został zwolniony z powodu niewycofania z kiosków broszury o nowych cenach. # W Urzędzie Miasta wszyscy urzędnicy gonią jak z piórem. Każdy wydział ma swojego pułkownika. # 40 min. trwa podjęcie oszczędności w Woj. Oddziale PKO. # Radio zachodnie podało, że w NRD rozpoczęto zbiórkę wśród ludności na rzecz Polski. Samolot ma przywieźć 10 ton żywności. #
LUDZIE MÓWIĄ. W czwartek 17.12 pod koniec mszy w Kościele Mariackim, kiedy ludzie odmówili “Wieczne odpoczywanie”, odśpiewali Rotę i “Boże coś Polskę”, ktoś krzyknął w kościele “Uwaga, biją!” Potem padł strzał przed kościołem, ślepym nabojem. Tłum zaczął uciekać, bo na ludzi lano wodę z sikawek pożarniczych. # ZOMO zaczęło lat ludzi wodą pod Kościołem Mariackim, gdy tłum zaczął skandować Solidarność! Solidarność! # Red. Ryszard Niemiec – naczelny Dziennika Polskiego został po mszy w kośc. Mariackim oblany wodą i spałowany przez MO. # W HiL jeszcze strajkują 2-3 wydziały. Nie zostały jeszcze opanowane wydziały gorące. # W HiL robotnicy siedzą jeszcze pod slabingiem i w Tlenowni. # W Walcowni Drobnej HiL
[116] MO pałowała za to, że “chłopcy chwycili za druty”. Z Hutą chyba jeszcze nie koniec, bo Kombinat ma 180 km podziemnych kanałów i przejść. # W Hucie palili legitymacje partyjne na stosach. # Gil ukrywa się. Uniknął aresztowania uciekając przez okno z mieszkania. Ze strajku w Hucie został wywieziony przez robotników w pojemnikach na śmieci. # Gil zwiał, Gila mają, Gil siedzi w Hucie. # Komitet strajkowy HiL nadaje o pełnych godzinach komunikaty na UKF w paśmie 66,5 . # Mniejsze zakłady jak np. Montin były pacyfikowane w ciągu kilku minut. Milicjanci wracający z pacyfikacji Huty “z biegu” spacyfikowali też kilka innych zakładów. # W Montinie chłopcy stanęli przy kadziach z benzyną i zagrozili, że wysadzą wszystko jeżeli ktoś podejdzie. # Jeden z małych zakładów przez pierwszych kilka dni wojny nic nie wyprodukował. Wszyscy udają, że cały czas są b. zajęci. # W Krakowie nie ma dużo wojska. Wojsko z Krakowa pojechało na Śląsk, do Gdańska i W-wy. # Naczelny Gazety Krakowskiej Szumowski jest aresztowany. # Senat i Rada Wydz. Prawa UJ są rozwiązane. # Pracownikom Instytutu Nauk Politycznych UJ zakazano kontaktów z zagranicą. # Pracownik naukowy z Mongolii, gość UJ otrzymał nakaz wyjazdu. # Nie wrócił pracownik naukowy z Kijowa, nie wrócili z Zachodu dwaj profesorowie UJ. # Żeby prowadzić rozprawy doktorskie, trzeba mieć zgodę prezydenta miasta. # Prof. Wiatr ma zamiar zakładać nowy instytut nauk społecznych. # Zajęcia w szkołach i na uczelniach zaczną się we wrześniu 82. # Ministrem nauki i szkolnictwa wyższego ma zostać prof. Hebda [149] z Radomia. # Sytuacja w ROW. [150] Jedna kopalnia jest spacyfikowana. Masę ludzi pobito w obustronnej bójce. W drugiej kopalni użyto broni, jest wielu rannych, w tym 3 osoby ciężko. W innych kopalniach Sol. i księża uprosili ludzi o spokój i pacyfikacje odbyły się bez większych histerii. W jednej z kopalń powiedziano milicji, że kopalnia jest podminowana i że jak chcą, to wysadzą ją w powietrze. Wtedy milicja wyszła z kopalni. # W KWK Wujek w czasie walk milicji z robotnikami w pewnej chwili wkroczyło wojsko i przerwało starcia. Kopalnia nie została spacyfikowana. # Strajk w KWK Wujek został złamany. Strajkujący wzięli 3 zakładników z ZOMO, m.in. oficera dowodzącego akcją MO była rozbrajana przez wojsko. # Huta K-ce została częściowo spacyfikowana.
[117] Grupa robotników zabarykadowała się w jednym z wydziałów i obstawiła cysternami z benzyną, zapowiadając, że wysadzi się w powietrze. # Na Śląsku są setki zabitych. [151] # Przy pacyfikacji Stoczni w Gdańsku pobito 43 osoby. Udzielono im pomocy ambulatoryjnej. # Wczoraj w Gdańsku było 420 rannych. [152] # W trakcie starać w Gdańsku były ofiary w ludziach. # ZOMO szczególnie brutalnie tłumiło strajki we Wrocławiu. ZOMOwcy byli narkotyzowani. Ponieważ robotnicy się nie bronili, nikt nie dał rozkaz do bicia robotników, ZOMO. Narkotyki czy też środki podniecające, jakie stosowane ZOMOwcom powodowały taki skutek, że w przypadku operowania ich i stosowania środków znieczulających, ZOMOwcy umierali na stole operacyjnym. # Radom jest zupełnie odcięty od pozostałej części kraju. # W akcji zawsze najpierw idzie MO, z tyłu wojsko. # ZOMO jest przed akcją karmione specjalnymi środkami podniecającymi. # Są dwa obozy internowanych – na Helu i pod W-wą. [153] # Szaniawski i Kurowski są już zwolnieni. # W nocy z 12 na 13.12 kiedy Milicja przyszła po Kuronia, ten był pijany w sztok i miał w Hotelu dwie panienki. # Wałęsa nie siedział do końca obrad KK i powiedział zebranym “chyba zjedliście na obiad coś niedobrego, bo was zupełnie nie rozumiem”. Mówiła to Ewa Baran z Gaz. Krakowskiej. Stąd przypuszczenie, że Jaruzelski był w porozumieniu z Wałęsą i chodziło o oczyszczenie organizacji tj. Sol. # Całą operację z 13.12 przygotowywało 2 tys. radzieckich specjalistów. # BBC podała, że internowani są członkowie Biura Polit. Łabęcki i Kubiak. # Kubiak złożył legitymację i za to jako jedyny partyjny, który złożył legitymację, został internowany. # W poniedziałek 14.12 w III wyd. DTV podano, że internowano kilku wysokich oficerów WP. # Wg radia Paryż internowano Olszowskiego. # Jakiś generał Polski uciekł za granicę z planami operacji i dlatego przyspieszono wprowadzenie stanu wojennego. [154] # W HiL szkoli się aparatczyków partyjnych, jak obsługiwać broń. # Partia jest odsunięta od wszystkiego. I Sekr. KK PZPR jest tylko od czasu do czasu zapraszany do komisarza wojskowego. Zebrania partyjne nic teraz nie znaczą. # Woj. władze partyjne obawiają się, że po pacyfikacji HiL hutnicy złożą masowo legitymacje partyjne. Partia zdała sobie sprawę, że przegrała w świecie w świecie nauki i twórców kultury. # Z kręgów zbliżonych do oficjalnych: in-
[118] ternowania opierały się na listach SB sporządzonych wg starego klucza, mającego związek jeszcze z Październikiem 1956 r., oraz na listach kontrwywiadu wojskowego, i dlatego objęły szersze kręgi niż musiały. # Red. Szyndzielorz udzielił w niedzielę 13.12 wywiadu za granicą, w którym stwierdził, że Wałęsa złożył oświadczenie o zawarciu porozumienia narodowego. Oznacza to, że jego oświadczenie było przygotowana wcześniej i nowe władze nie zdążyły go odwołać. # Członkowie Solidarności w sądach i prokuraturze zostali zwolnieni z pracy lub zmobilizowani. # Pracownicy w Wojsk. Biurze Projektów, którzy nie podpisali deklaracji lojalności, będą musieli się rozstać z pracy. # Drukuje się duże ilości deklaracji lojalności, które będą podpisywali wszyscy pracownicy. # Biuro Projektów Cebes w Krakowie rozwiązano za strajk. # Fakt przesłuchiwania odnotowuje MO w dowodzie osobistym podejrzanego. # Nawet nieczynne telefony służą do podsłuchu rozmów prowadzonych w danym pomieszczeniu. # Na drzwiach mieszkań ktoś wypisuje ołówkiem jakieś numery. # Zaczęli sprzedawać wódkę. Już przestali sprzedawać. # Wczoraj po godzinie milicyjnej nic w mieście się nie działo.
OPINIE. Działaczka Solidarności: Jestem chora, chce mi się cały czas głową tłuc w mur i płakać, Boże, co oni zrobili! – 80-Letnia pani z przedwojennej inteligencji: Jestem b. zadowolona, można szybko kupić chleb. – Nauczyciel akademicki: Będzie czystka na wyższych uczelniach. – Urzędniczki: Nie będziemy rozmawiać z partyjnymi.
PRASA. # We wszystkich gazetach na 1 stronie zamieszczono komunikat o zajściach w Kop. Wujek i w Gdańsku. W 3-tytułowym dzienniku krakowskim i Monitorze Dolnośląskim jest to czołówka 1. strony, w Gaz. Pomorskiej – druga wiadomość pod względem ekspozycji, w TL – trzecia. Gazety krakowska i bydgoska ujęła wiadomość w czarną ramkę. Tytuły: Kraków – Tragiczne zajścia w Kopalni Wujek. Uliczne starcia w Gdańsku. TL: Tragiczne skutki naruszania wymogów stanu wojennego. Wydarzenia w Kop. Wujek i w Gdańsku – Bydgoszcz: Tej tragedii można było uniknąć. MD: Wydarzenia w Kopalni Wujek. Gdy krew przelana na Śląsku otrzeźwiła prowokatorów i uzmysłowiła szaleńcom, że droga konfrontacji wprowadzi donikąd. Demonstracje w Gdańsku. – Wszystkie gazety powtarzają tekst opublikowany już w PH i
[119] TV, z wyjątkiem dziennika w Krakowie, który skrócił cały komunikat i komentarz usuwając fragmenty najbardziej napastliwe. Oto wyjątki tekstu – w cudzysłowach ujęto fragmenty skreślone z tekstu krakowskiego …grupa “nieodpowiedzialnych” osób… … wystąpieniami “nieodpowiedzialnymi i” sprzecznymi… …”przeważająca większość społeczeństwa pozytywnie zareagowała na ten apel, pojęła powagę momentu historycznego. Instynkt samozachowawczy narodu podpowiedział, że surowe środki stanu wojennego stosuje się nie na postrach, lecz z powodu ostatecznej, najwyższej konieczności. Ale znaleźli się wśród nas tacy, którzy z całą świadomością zapragnęli spowodować staRCIE – właśnie po to, aby popłynęła polska krew. Historia wymierzy im kiedyś ciężki, surowy wyrok – za warcholstwo, zacietrzewienie, nieodpowiedzialność, brak wyobraźni. Dobrze ukryci w cieniu, ciągle jeszcze wierząc w swoją bezkarność, nie wahają się przed podżeganiem do bratobójczej wojny. To ich sumienie obciąża przelana w środę polska krew. Niech odpowiedzą matkom poległych górników, w imię jakiej sprawy postanowili doprowadzić do konfrontacji.” … wyraźnie, “wielokrotnie powtarzany rozkaz”, aby… “Kto i dlaczego podjudzał górników, rzucał jątrzące hasła – czyżby to byli działacze związku zawodowego? Na kogo i na co liczyli prowokatorzy, rzucając młodą załogę przeciw tym, których zadaniem było przywrócenie prawa i porządku” … “skatowanym” żołnierzom milicji… “Trzeba jej było uniknąć.” /Tragedii/ …Oby krew przelana na Śląsku “otrzeźwiła prowokatorów i uzmysłowiła szaleńcom” /zamiast tych 5 słów GDE pisze tylko “uświadomiła”/… “Społeczeństwo nie poprze działań podpalaczy, bo zbyt dobrze wie, czym to grozi. Robotnicy zrozumieją, kto tylko podszywa się pod miano ich obrońcy, aby załatwić swe brudne sprawy.” “Polacy, zastanówcie się – piszą z przerażeniem zagraniczni komentatorzy. Nie zaciskajcie własnymi rękami pętli na własnej szyi. Te słowa dyktuje nie tylko zwykły rozsądek, lecz i lęk, że fatalny rozwój wydarzeń w Polsce może groźnie zaważyć na pokoju świata. – GDE zamieszcza za to komentarz nt. wydarzeń pt. “Nie wznośmy barykad, gdzie potrzebny jest most,” podpisany przez M. Jastrzębskiego /KAR/. //Nazwisko mało znane. KAR to chyba jakaś Krakowska czy Krajowa Agencja Robotniczy//. W tym tekście nie brak z kolei takich wyrażeń, jak
[120] “opanowani przez obłędną wizję kontrrewolucji ludzie”, “cynizm i zaślepienie politycznymi ambicjami”, “reakcyjni politykierzy i zaczadzeni ich hałaśliwą demagogią ludzie”, itd. # Informacje o akcjach protestacyjnych można znaleźć lub odtworzyć z różnych wypowiedzi. Trybuna Ludu: W Krakowskim Komitecie PZPR posiedzenia Woj. Sztabu Informacji i Propagandy. Na stole kilkanaście pisanych na maszynie lub ręcznie ulotek antysocjalistycznych. # Niektóre dyrekcje //!// i załogi nie są jeszcze w pełni świadome co to znaczy stan wojenny. Oczyszcza się miasto z antysocjalistycznych napisów i haseł. Bierze w tym udziału wielu młodych aktywistów partii i ZSMP. – Usuwane są skutki okresowych przerw w pracy w niektórych wydziałach m.in. W KMK Świdnik i Rzeszów, F-ce Amortyzatorów w Krośnie, w Polkolorze. – W Tomaszowie Mazowieckim wielu aktywistów Solidarności podpisało oświadczenie o wstrzymaniu się od działań zabronionych dekretami o stanie wojennym. Ale znaleźli się inni. Od rana w poniedziałek w Z-dach Przem. Wełnianego Tomtex ktoś nawoływał do strajku. Część ludzi uległa. O 9 rano stanęła tkalnia. Przybyły przedstawiciele dyrekcji napotkał mur milczenia, przez który nie przebiły się jego argumenty. Sytuacja powtórzyła się jeszcze raz po ultymatywnym czasie. Pracownicy po prostu stali i milczeli. Trwającą do godz. 12 przerwę w pracy zlikwidowali dopiero ludzie w mundurach. Bez żadnego incydentu. Próba strajku w Z-dach Skórzanych “Skogar” miała bardziej skomplikowany charakter. W poniedziałek przybył do pracy z zamiarem objęcia swojego utraconego nieco wcześniej na życzenie załogi stanowiska dyrektor zakładu. Miał zamiary odwetowe i dawał to ludziom odczuć. Interweniowali ludzie w mundurach, którzy uszanowali poprzednią wolę załogi i jej skutki w postaci odejścia dyrektora. Przyśpieszono mianowanie nowego dyrektora i po krótkiej przerwie praca w zakładzie powróciła do normy. – ///Odwołania dyrektorów jako symptom akcji protestacyjnych w podległych im zakładach:// Za nieudolną realizację postanowień dekretu o stanie wojennym lub utratą zdolności kierowania odwołano rektora i prorektora Wyższej Szkoły Morskiej w Gdyni, dyrektorów – F-ki Pras Automatycznych w Częstochowie i Przemyślu, Huty Miedzi w Głogowie, Zjednoczenia Produkcyjno-Remontowego Energetyki we Wrocławiu, Gdańskiego Przeds. Bud. Elektrowni i Przemysłu “E-
[121] nergoblok-Wybrzeże”, Przeds. Produkcyjno-Remontowego w Lublińcu, F-ki Maszyn Górniczych w Gliniku Mariampolskim, Z-dów Produkcyjnych Urządzeń Mechanicznych Elwo w Pszczynie, Komb. Rafako w Raciborzu. # Gaz. Krakowska – Dziennik Polski – Echo Krakowa //w dalszym ciągu będzie oznaczane skrótem GDE//: W Krakowie nastroje przygnębienia potęgują ci, którzy próbowali – a zdarzyło się to w niektórych zakładach – wywieszać flagi o barwach narodowych przepasane kirem, przybierali na siebie oznaki żałoby. Wczoraj w różnych punktach miasta wybuchły niepokoje, dochodziło do prób zakłócenia porządku publ., interweniowały siły milicyjne. Tak było u bram nowohuckiego Kombinatu, gdzie pojawiły się grupy demonstrantów. W Hucie toczyły się prace w walcowniach z wyjątkiem Walcowni Zimnej Blach, gdzie produkcja nie wróciła jeszcze do normy. Kolportowanie po mieście ulotki nakłaniające do zgromadzenia w Rynku. Wieczorem widownią zamieszek stał się krakowski Rynek. O godz. 13, przy wypełnionej świątyni rozpoczęło się nabożeństwo w kościele Mariackim. Jak wynika z relacji uczestników, podczas mszy św., z zewnątrz dochodziły okrzyki, zakłócające powagę miejsca i odbywających się modłów. Trudno dokładnie ustalić, w którym momencie – po zakończeniu nabożeństwa czy jeszcze w jego trakcie – przed kościołem rozległo się nawoływanie do odbycia zgromadzenia wokół pomnika Mickiewicza, na którym zawisła flaga, a którego cokół obsiedli młodzi ludzie, znosili okrzyki, skandowali hasła. Kiedy na Rynek wkroczyły siły porządkowe, zareagowali obelgami pod ich adresem. Po rozproszeniu zebranych posłużyły interweniującym armatki wodne. Pierwsze strumienie poszły w górę. Następnie w zgromadzonych, którzy rozpierzchli się. Dostało się i tym, którzy znaleźli się na Rynku ze zwykłej ciekawości. Po kilkunastu minutach Rynek opustoszał. – Decyzją Sekretariatu Komitetu Krak. PZPR rozwiązana została organizacja partyjna przy Cebea spowodowana nie tym, że członkowie tej organizacji nie tylko nie przeciwstawili się, lecz wręcz przystąpili do akcji strajkowej, poniechanej dopiero w wyniku interwencji sił porządkowych. – Załoga Budostalu – 2 w N. Hucie poczuła się dotknięta stwierdzeniem GDS o strajku w tym zakładzie, “ponieważ akcję protestacyjną podjęła tam tylko pewna pozostająca w zdecydowanej mniejszości liczba pracowników”. – Przewodniczący KZ Sol. przy Specjalistycznym Zespołem Rehabilitacyjno-Ortopedycznym dla Dzieci i Młodzieży w Zakopanem prowadził nielegalną działalność związ-
[122] kową, zorganizował w zakładzie akcję protestacyjną, sporządził i wywiesił plakaty wzywające do kontynuowania pracy związkowej oraz podjęcia akcji protestacyjnej i strajku. [155] – w elektrociepłowni w Łęgu grupa pracowników z różnych przedsiębiorstw remontowych energetyki zamknęła się w szatni i strajkowała. W środę między godz. 6.20 a 7.15 sprawę wzięły w swoje ręce służby porządkowe. //Zadziwia inwencja dziennikarska w wynajdowaniu coraz to nowych określeń na fakt, że milicja spacyfikowała strajk//Grupa osób okupujących szatnię została wylegitymowana, wezwana do rozejścia się, czemu się podporządkowano. – Odwołano ze stanowisk dyrektorów: Polmozbytu w Szczecinie, woj. Szpitala Zespolonego w Płocku, Z-dów Mięsnych w Morlinach k. Ostródy, Oddziału WSS Społem w Kętrzynie, Z-dów Naprawy Samochodów w Lublinie, Palmelu Wrocław, Elektrowni Kozienice, Z-du Energ. Łódź Miasto, Kopalni Turów, Przed. Robót Górniczych we Wrocławiu, Kopalni Węgla Brunatnego w Koninie. Równocześnie odwołano wielu urzędników na kierowniczych stanowiskach w gminach, pionach handlowych, władzach administracyjnych itp. # Nowiny. – Na bramie Kopalni Siarki Jeziórko w niedzielę rano wisiała plansza “Pogotowie strajkowe”. – Komunikat PAP o wszczęciu śledztwa w trybie doraźnym m.in. przeciwko J.J. Lipskiemu [156] i J. Koniewskiemu [157] z Prez. ZR Mazowsze za organizowanie strajku w Ursusie, I. Kostrzewie [158] z ZR Ziemi Łódzkiej za organizowanie i kierowanie strajkiem w Przędzalni Czesankowej Anilany-Polonil – dalej za organizację strajku w Z-dach Konfekcyjnych Teofilów, nawoływanie i udział w strajku w WSK Świdnik przeciwko redaktorowi Biuletynu Solidarności W. Lipcowi, przeciwko wiceprzewodniczącemu ZR i 3 innym osobom za organizowanie strajku okupacyjnego w filii Ursusa w Gorzowie, zza organizowanie strajku w Bydgoskim Kombinacie Budowlanym Wschód, w Kopalniach Kalemba i Staszic, w Stoczni im. Warskiego w Szczecinie, za zredagowanie, powielanie i rozpowszechnianie na terenie Przemyśla ulotek nawołujących do strajków. # Wiadomości Szczecińskie. Wczoraj w Stoczni Szczecińskiej im. A. Warskiego zgłosiło się do pracy ok. 60 załogi produkcyjnej. Niestety nie był to znowu dzień normalnej pracy. Podobnie jak w dniu poprzednim przez teren zakładów przeszedł z wydziałów wyposażeniowych do rejonu wulkan i z powrotem pod bramę główną kilkunastoosobowy pochód z flagami, wkrótce potem ok. godz. 8.30 siły wojskowe objęły //Jak to ślicznie wyrażone! // tereny stoczniowe częściową blokadą przy użyciu pojazdów i zasie-
[123] ków. Blokada ta nie była całkowita, gdyż mogły przez nią przechodzić delegacje i pojedyncze osoby składające kwiaty na płycie upamiętniającej wydarzenia grudniowe. Aczkolwiek w Szczecinie wygasają ogniska strajków, w zakładach pracy ciągle jeszcze ujawniają się byli działacze Sol. oraz innych ugrupowań opozycyjnych usiłującej namawiać do nieprzestrzegania zarządzeń i praw wynikających z dekretu o stanie wojennym. Wczoraj np. nieodpowiedzialne jednostki znowu podjęły próby zorganizowania strajku w XXXX. W stoczni “Barcice” natomiast zorganizowano wiec. # Monitor Dolnośląski. Zdecydowana większość załóg pracowniczych przystąpiła do pracy. A przecież są jeszcze ludzie, którzy z najróżniejszych względów chcą spowodować zaburzenia w działaniu zakładów pracy. Wczoraj we Wrocławiu wojsko podjęło przy pomocy ruchomych rozgłośni szeroką akcję informacyjną i propagandową. Kolportowano takie ulotki nawołujące mieszkańców do spokoju i respektowania nakazów sił porządkowych. Wszczęte śledztwo w trybie doraźnym w sprawie powołania 14 bm. Regionalnego Komitetu Strajkowego, na czele którego stał Władysław Frasyniuk poszukiwany listem gończym. [159] Nawoływał on do proklamowania strajków. Toczą się dochodzenia w sprawie współorganizowania strajku na Uniwersytecie Wrocławskim, przewożenia ulotek i aktywnej działalności w Solidarności po 13 bm. Kolegia ukarały 30 osób grzywnami od 1100 do 5000 zł za udział w strajkach. Są wśród nich studenci, pracownicy Uniw. Wrocławskiego i Politechniki Wrocł. oraz Dolmelu i Pafawagu. W Instytucie Geografii Uwr. drukowano ulotki nawołujące do strajku generalnego i odezwy “Do żołnierzy” i “Do narodu”. xxx W związku z tym zatrzymano 20 osób. Ulotki drukowano także w gmachu głównym Politechniki, gdzie zatrzymano 5 osób. # Inne charakterystyczne materiały z pracy. # Tryb. Ludu w komentarzu “Innej drogi dla Polski nie ma” A. Lewińskiego zadaje pytanie: Czy obecny stan nadzwyczajnego przymusu prawnego nie kładzie kresu nadziejom społeczeństwa ujawnionych w sierpniu 80? Czy nie oznacza on zawrócenia procesu przemian demokratycznych, powrotu do arogancji władzy, sformalizowania na powrót działalności ciał przedstawicielskich, pogrzebania idei samorządu? Powrotu w stare, zbiurokratyzowane struktury zarządzania, biurokratyczny system rozdzielczo-zakazowych? I odpowiada: nie ma innej drogi niż demokratyzacja struktur politycznych, rozwój samorządności itd. A co
[124] jest gwarancją tego wszystkiego? Oświadczenie WRON z 16 grudnia i “wola partii kontynuowania linii porozumienia i dialogu”. //Refl.: na pytania postawione tak śmiało, coś więcej odpowiedzieć by należało.// – Pracownicy niektórych zakładów podejmują pracę w zwiększonym wymiarze godzin, np. w Metalchemie w Kościanie w woj. leszczyńskim część pracowników przyjęła na siebie obowiązek 12-godz. dnia pracy. – Z inspiracji KM PZPR w Rzeszowie dokonano wielu zmian w kierownictwach KZ i POP. – Kompania reprezentacyjna WP będzie od 17 stycznia występować w tradycyjnych rogatywkach. – Na listopadowe kartki mięsne można kupować cukier w przeliczeniu 1 do 1. – Autobusy warszawskich przedsiębiorstw turystycznych będą jeździć na liniach komunalnych. # GDE. Prezydium Zw. Inwalidów Wojennych popiera działania WRON i pisze: Wrogom Polski Ludowej odpowiemy zdecydowanie, po żołniersku – Nie!” – O sytuacji gospodarczej: “W niektórych zakładach produkcyjnych odczuwa się ostre braki zaopatrzenia materiałowego”, “odczuwa się jednak brak zaopatrzenia w części zamienne”, “niestety na wyczerpaniu są zapasy”. – Na później przełożono termin spisu ludności wiejskiej. – Wstrzymano sprzedaż benzyny dla taksówkarzy w Krakowie. – Na ulicach W-wy pojawiły się patrole z biało-czerwonymi opaskami na rękawach i napisem PRL. Są to – jak wynika z tekstu – ochotnicy-aktywiści robotniczych organizacji PZPR są zmilitaryzowanych oddziałów Obrony Cywilnej. //Czyli przykład tzw. dobrowolnego przymusu.// – ZSMP rozdziela atrakcyjne sprzęty domowe na kredyty dla młodych małżeństw //nie podano czy tylko dla swoich członków czy dla wszystkich.// – Ograniczono przesyłanie paczek, zakazano przesyłania książek, prasy i druków, wstrzymano nadawanie telegramów, wprowadzono cenzurę korespondencji itd. itd. # Nowiny. Oto komplet tytułów krótkich informacji własnych gazety na tematy lokalne //uderza niezmąconym niczym optymizmu// Coraz więcej rzetelnej pracy. Rośnie wydobycie i produkcja, Podstawowe artykuły dostarczane rytmicznie, Produkcja na normalnym poziomie, Organizm funkcjonuje sprawie, lepsza obsługa, 80x kompletów mebli dziennie, Praca w atmosferze spokoju i lepszej dyscypliny, Normalny rytm pracy, Jeszcze w tym roku mieszkania. – Na str. 4 małym drukiem, niewielki komunikat wojewody krośnieńskiego: zakaz ruchu na drogach publicznych prywatnych pojazdów mechanicznych. # Monitor Dolnośląski. W Jeleniej Górze Woj. Sztab Informacji i Propagandy wydaje co kilka dni
[125] “Biuletyn Jeleniogórski” z aktualną informacją lokalną, w nakładzie 10 tys. egz., kolportowany przez kioski Ruchu i organizacje partyjne. Wojewódzki Komitet Obrony z woj. wałbrzyskiego wydaje “Biuletyn Informacyjny” z lokalnymi informacjami i zarządzeniami. ZG ZSMP wydał z datą 16 grudnia 1981 pierwszy numer nowego pisma wewnątrzorganizacyjnego pt. “Gazeta Młodych”. Ma ono ukazywać się 4 razy w tygodniu i będzie rozprowadzane w zakładach pracy. # Wiadomości Szczecińskie. Wiadomości lokalne opatrywane są tytułami przypominającymi rozkazy wojskowe, np. Przywrócić normalny rytm pracy. Pomagać wszędzie gdzie jest możliwe. Nieroby do zbierania drewna. Urzędnicy w teren! Cel: doprowadzili do sprzedaży bez kolejek. Pomagać najbardziej potrzebującym. Uwaga, dostawcy warzyw itp. # Kilka gazet zamieszcza fotografie przedstawiające patrole wojskowo-milicyjne lub transportery milicyjne stojące na ulicach miast.
POLSKIE RADIO . # Od rana nadawana jest muzyka poważna, zapewne w związku z tragedią w Wujku. # Godz. 14: dalsze rozruchy pod pomnikiem ofiar Grudnia w Gdańsku, 360 rannych. # Kopalnia Julian, Brzeszcze i Andaluzja powróciły do pracy po strajku. # Po dziennikach radiowym o godz. 16 chwila muzyki, a potem nagle krótki komentarz i pouczenie, żeby uważa na ulicach na prowokatorów zachęcających do zaburzeń itp. itd. //Refl.: To jest przecież program zastępujący dawną Muzykę i Aktualności! // # Komunikat o ruchu ludności. Prawo zmiany miejsca pobytu mają ci, który pracują poza miejscem pobytu, muszą się opiekować ciężko chorymi, wyjechać do szpitala oraz inni – w wypadkach losowych. # Radio wyjaśnia różne wątpliwości co do uprawnień pracowniczych, zwolnień na święta, wolnych robót itp. # Dostawcy pieczywa są wyższe o 20-25 od normalnych, ale brak jest “ciągłości sprzedaży” ze względu na wykupywanie. Chleba nie braknie na Święta. Zwiększone są dostawy ziemniaków. # //Kawałek propagandy sukcesu:// Kwidzyń dostarczył pierwszą partię celulozy. W przyszłym roku ma dostarczyć 70 tys. ton. #
TVN. # Przed głównym wydaniem DTV nadano godzinny program obejmujący rozmowę z kilkoma młodymi z ZSMP. Program zawierał silne akcenty antyinteligenckie, wręcz faszystowskie, bojówkarskie, przypominające stylem propagandę stalinowską. Mło-
[126] dzi gniewni wypowiadali się przeciwko obowiązującemu porządkowi prawnemu. Jeden powiedział: my wprowadzimy na studia przedstawicieli klasy robotniczej. # Główne wydania DTV prowadził kpt. Karol Nowakowski. – Komunikat WRON wyrażający uznanie i szacunek dla pracy, dla tych, którzy pracują. // Może to miało być skwitowanie tragedii w Wujku?// – Z. Katowic na tle nieruchomej planszy przedstawiającej centrum miasta mówi Wiesław Wizental, [160] bardzo niewyraźnie, jakby specjalnie ktoś chciał środkami technicznymi utrudnić odbiór. Wszystko jest w porządku, kopalnie pracują, pracuje KWK Wujek, społeczeństwo Śląska daje dowód zrozumienia logiki wydarzeń i akceptuje działania WRON. Trochę niepokoju wprowadziło zarządzenie o zakazie poruszania się między miastami, ale oczekuje się, że będzie to odrębnie uregulowane jeszcze przed Świętami. – Z Gdańska mówi Jacek Bach, też na tle nieruchomej planszy i też prawie go nie słychać ze względu na fatalne technicznie nagranie. Jesteśmy po 2 dniach demonstracji ulicznych i strajków. W środę pomimo wielokrotnych ostrzeżeń duża grupa doprowadziła do starć ulicznych, w czwartek w zajściach ulicznych uczestniczyły młodzież // Wiadomość o drugim dniu zajść jest znowu opóźniona co najmniej o 24 godz.//. Zorganizowane grupy, wśród których przeważali kilkunastoletni chłopcy, rozproszone zostały przez siły porządkowe. W rocznicę wydarzeń grudnia 70 w Gdańsku i Gdyni złożono wieńce i kwiaty pod pomnikami. – Krótki film z W-wy. Patrole na ulicach. Coraz mniej pojazdów pancernych. Ludzie kupują choinki, bombki, świecidełka, prezenty gwiazdkowe, służby komunalne usuwają awarie i porządkują ulice. Po zaśnieżonych parkach przechadzają się spacerowicze. Życie toczy się normalnym trybem. – Film z GS. [161] Kontynuują prace Terenowe Grupy Operacyjne /TGO/. Podpułkownik opieprza kierownika GS. za brak podstawowych artykułów w sprzedaży. Potem mówi kapitan: sprawdzimy to wszystko. A jak jest realizowany skup? Kierownik GS tłumaczy się, ile już skupił trzody i bydła. Rozmowę ucina oficer: przyjdę i sprawdzę w przyszły czwartek //tzn. w pierwsze Święto?//, a na skupie będę w piątek //w drugie Święto?//. Na zakończenie przewodniczący Rady Nadzorczej GS, stary żołnierz bez jednej ręki dziękuje pułkownikowi za pomoc //na dobrą sprawę nie wiadomo za co//. – 30 rocznica założenia WAT [162] – pozytywna opowieść o uczelni, która “dobrze wypełnia zadania.” – Szer. Stefanowicz czyta tekst o tym, że gazety terenowe szczegółowo ko-
[127] mentują wydarzenia w kraju. To co się stało musiało się stać. Ale w niektórych miastach ludzie młodzi podjudzani są przez ekstremistów. W wyniku wczorajszych zajść w Gdańsku 324 osoby zostały ranne, do domu zwolniono z tego 290 osób. 34 zostały w leczeniu. Nie było żadnych wypadków śmiertelnych, nie było ran postrzałowych. – Kolejny tekst czyta szer. Trumanowicz: normalna praca w przedsiębiorstwach warszawskich, normalnie funkcjonuje komunikacja stołeczna, normalnie pracują huty na Śląsku, śląskie kopalnie rudy i metali, w Lublinie pracowały wszystkie zakłady, normalnie pracują służby meteorologiczne, w Hucie Szczecin pracują piece, w Elektrowni Jaworzno pracują wszystkie bloki energetyczne, rybacy morscy pracują na morzu. Na koniec parę filmowych migawek na temat produkcji superfosfatu pylistego. – Komunikat o tym, że ICK popiera WRON. – Rozmowa z sekretarzem NK ZSL o odezwie Sekretariatu KZ do robotników i chłopów. – Informacje: od jutra wznowione zostały wydawanie Dziennika Ludowego //odezwa była zapewne warunkiem wznowienia wydarzenia DL// – Prez. Zarządu Krajowego RFN wydało oświadczenie popierające WRON. Apeluje o działanie członków organizacji na rzecz społeczeństwa //Trudno o bardziej ogólnikowy apel.// – Wiernopoddańcze oświadczenie składa pisarz Józef Lenart: dopiero co umilkło rekwiem nad mogiłami robotników w Gdańsku i oto znowu przelała się polska krew w bratobójczej walce. Spoza maski żalu i powagi widać było grymas tryumfu wśród ludzi po mających się za obrońców klasy robotniczej. Itd. itd. Zarysowały się dwie linie: 1/ ekipy Gierka, 2/ ludzi, którzy słuszny odruch klasy robotniczej chcieli wykorzystać dla obalenia socjalizmu w Polsce. Stan Wojenny czyni klarowną koncepcję porozumienia narodowego. Obecność partii w życiu społeczno-politycznym jest coraz bardziej wyczuwalna. Za bardzo ufamy różnym bogom, którzy jak kamienie rzucili nas na swoje szańce// To o górnikach z Wujka.// – Wiadomości z zagranicy: reakcje prasy światowej na sytuację w Polsce, do Moskwy przybywają goście na 75. urodziny Breżniewa. W Madrycie dyskusja nad dokumentem państw neutralnych. Rada Bezpieczeństwa potępiła izraelską aneksję Wzgórz Golan. We Włoszech terroryści czerwonych Brygad porwali amerykańskiego generała. Do RFN przybył min. spraw zagr. Czechosłowacji. Wymiana jeńców
[128] między Irakiem a Iranem. ZSRR dostarczy paliwo polskim statkom rybackim na pełnym morzu. – Komunikat o ograniczeniu łączności pocztowej. – W jakiejś wsi koło Siedlec odkryto prywatny magazyn środków opatrunkowych i leków w znacznej ilości. Ostatnia sekwencja filmu przedstawia nie wiadomo dlaczego t “znaczne ilości” na tle tygodnika “Solidarność”. – Prezentacja dalszych dokumentów znalezionych w ZR Mazowsze. Pokazano ręczne notatki o akcjach prowadzonych przez warszawskich harcerzy, instrukcje zachowania się wobec MO i SB, o tworzeniu formacji paramilitarnych, których zadaniem miałoby być terroryzowanie załóg fabryk i całego społeczeństwa przed podjęciem decydującego ataku; instrukcje te oparte są na formach działania międzynarodowych gangów terrorystycznych oraz bojówek Perona i Mussoliniego. //Kiedyś Peron wcale wcale podobał się naszej propagandzie.// Dalej pokazano list do Korbońskiego z prośbą o zgodę na wydanie jego książki //Ale przestępstwo!!//, list w sprawie kontaktów z rządem USA //Przecież nasz rząd się też kontaktuje?// , plany zagranicznej współpracy Solidarności itp. Komentarz: organizacja związkowa zmieniła się w organizację przygotowującą zamach stanu, schronisko jawnych wrogów Polski Ludowej, siedlisko konspiracji i dywersji //Czyli klasyczny chwyt propagandowy “łapaj złodzieja”//. Jeszcze jeden komentarz //cokolwiek oderwany od zaprezentowanej faktografii//: działacze Solidarności gardzili masami. – Żołnierz Wolności pisze o Rulewskim, że jego ojciec był Volksdeutschem [163] wcielonym do Wermachtu /któż z Bydgoszczy nie był wtedy wcielany?//. Sam Rulewski był 3 razy karany na WAT //W tym przypadku widać WAT niezbyt dobrze “wypełniła swoje zadanie”//, zwolniony dyscyplinarnie zdezerterował, posługiwał się cudzą legitymacją, usiłował zbiec zagranicę, ale go złapano i dostał 5 lat więzienia. Wszyscy bali się Rulewskiego, który gotów był iść po trupach do władzy. – Poprawił się stan bezpieczeństwa w miejscach publicznych, ale jest potencjalne niebezpieczeństwo przestępstw kryminalnych. W wielu takich sprawach wszczęto postępowanie. – Red. Bronikowski, w cywilu rozmawia z doc. Kosseckim – cybernetykiem społecznym. Opowiada on, jak to cybernetyka
[129] była prześladowana za Stalina, potem jak współczesne analizy naukowe były blokowane /za Gierka/. Mimo to “udało mu się” przemycić prognozę polskiego zadłużenia i ogólnych perspektyw rozwoju wypadków //niestety docent nie wyjaśnia bliżej, jak mu w tym pomogła cybernetyka//. Obecna sytuacja ma 2 przyczyny: 1. słuszne oburzenie robotników na różne wypaczenia, 2. sterowanie z zewnątrz. Potem docent spekuluje coś na temat międzynarodowych konsekwencji rozwoju sytuacji w Polsce i przedstawia kilka scenariuszy wojny światowej. – Z ostatniej chwili: odbyło się posiedzenie Prezydium Rządu, na którym postanowiono wdrożyć te elementy reformy gospodarczej, które nie kolidują ze stanem wojennym. – Za PAP-em podano oświadczenie 2 działaczy Solidarności z HiL popierających WRON. – Prezydent Krakowa zawiesił działalność ZMD. [164] – Dokładne informacje o ograniczeniach ruchu ludności i o uprawnieniach pracowniczych. – Informacja o wszczęciu kolejnych postępowań doraźnych za organizowanie strajków i przestępstwa pospolite. //Wszystkie te czyny wymienia się jednym tchem.// – W Dzienniku Ustaw opublikowano dekrety o stanie wojennym. – Red. Chybowski kontynuuje rozmowę z 2 wysokimi oficerami z Wojskowej Prokuratury Generalnej i Sądu Najwyższego, wyjaśniając tym razem co to są środki przymusu bezpośredniego. – Administracja państwowa będzie pracować w soboty od 8.30 do 13. //To chyba forma represji wobec inteligencji, albo sposób na to, żeby nie mieli czasu na jakieś mędrkowanie.// – Krajowa dyspozycja gazu aż do odwołania wprowadza 4. stopień zasilania dla zlimitowanych odbiorców gazu na terenie Dolnego Śląska. //Brzmi to zupełnie jak zaszyfrowany komunikat dla sił porządkowanych.// – Wiadomości sportowe: narciarski puchar świata, hokejowy turniej Izwiestii, zawodnicy NRD zwyciężają na mityngu biathlonowym, Węgry pokonały Francję w ping-pongu. – Cały DTV trwał prawie półtora godziny.
RADIO ZACHODNIE. # BBC. – Tekst deklaracji Episkopatu tłumaczony z jęz. francuskiego. Sam tekst nie dotarł do Watykanu, nie przybył też wysłannik Episkopatu, bp Dąbrowski. Wałęsa odmawia współpracy z rządem, ponieważ ten nie spełnił podstawowego warunku, jaki postawił – spotkanie z arcbp. Glempem i członkami KK Solidarności. – Wczoraj odbyła się demonstracja w W-wie koło krzyża na pl. Zwycięstwa. – Jugosławia skrytykowała stan wojenny w Polsce, twierdząc, że
[130] winna jest partia, która nie sprostowała swoim zadaniom. Przywrócono łącza teleksowe dla dziennikarzy zachodnich. Tekst będą cenzorowane. Nadawać będzie można tylko te wiadomości, które podają oficjalne środki, lub tylko to, co dziennikarz sam zobaczy. # RWE. Wczoraj w W-wie użyto pałek i gazów łzawiących. Tłum wołał: Wałęsa, Wałęsa i Solidarność, Solidarność. – W stoczni gdańskiej trwa jeszcze strajk grupy robotników. – 43 zakłady przemysłowe w 8 województwach nadal strajkują. – Niepokoje i zaburzenia miały miejsce we Wrocławiu i N. Hucie. – Izba niższa Bundestagu wezwała rząd RFN do pozostawienia otwartej sprawy pomocy dla Polski do czasu, gdy skończy się stan wojenny. # Głos Am. – Milicja wrzuciła puszki z gazem do Kościoła św. Krzyża w W-wie. Demonstranci uciekając krzyczeli: Polska, Polska. Milicja rozpędzała ludzi pałkami. 100-osobowa grupa przemaszerowała jedną z głównych ulic W-wy. Młodzi ludzie krzyczeli pod adresem Milicji Gestapo! – Głos Ameryki od dzisiaj nadaje poszerzoną wersję audycji w jęz. polskim w godz. 20-24 na fali 251 m oraz w kilku pasmach fal krótkich. #
=============================================
UZUPEŁNIENIE DO 2. DO z 14.XII.1981 roku, poniedziałku
=============================================
TEKSTY. # //Tekst powielony na powiel. spirytusowym, na zwykłym papierze maszynowym, formatu A4, prawdopodobnie jako druk wewnętrzny:// INSTRUKCJA STRAJKOWA. Strajk na Politechnice Krakowskiej przebiega w następujący sposób: 1. na terenie uczelni przebywa kolejno: w godz. 7.00 – 8.00 – 10% stanu członków każdego Koła, w godz. 8.00 – 15.00 – 40 % + 10 %, w godz. 14.00 – 20.00 – 40 % + 10 %, w godz. 20.00 – 21.00 – 10%. W godzinach nocnych pozostają wyłącznie służby pracownicze wyznaczone przez Rektora. 2. Wszelkie kontakty odbywają się w schemacie: przewodniczący Kół – Komitet Strajkowy, 3. Strajk ma charakter bierny, co oznacza, że w czasie strajku /godz. 7.00 – 21.00/ wszyscy pozostają bezczynnie na swoich stanowiskach pracy, wykonując jedynie polecenia Komitetu Strajkowego. – Powyższe instrukcje dotyczą Kół zlokalizowanych w budynkach przy ul. Warszawskiej. Koła zlokalizowane w budynkach w
[131] Czyżynach i przy ul. Podchorążych oraz św. Filipa otrzymają instrukcje od swoich przewodniczących Kół. Członkowie wszystkich Kół nawiążą kontakt z Komitetem Strajkowym jutro 15.12.1981 r. w godz. 9.00 do 11.00. Komitet Strajkowy NSZZ Solidarność w PK. #
===========================================
UZUPEŁNIENIE DO 6. DO Z PIĄTKU 18 grudnia 1981 r.
===========================================
PRASA. # Nowiny Rzeszowskie i Wiadomości Szczecińskie zamieściły wiadomość o wydarzeniach w KWK Wujek na czołówkach 1. strony. Nowiny pod tytułem “tragiczne wydarzenia na Śląsku i w Gdańsku. Te ofiary były niepotrzebne. Polacy! – opamiętajcie się!” a “Wiadomości” pt.. “Oby krew przelana na Śląsku otrzeźwiła prowokatorów i uzmysłowiła szaleńców, że droga konfrontacji prowadzi donikąd. Władza się nie cofnie, bo nie ma się gdzie cofać”. #