15. DZIEŃ OKUPACJI niedziela 27.12.81 r.

[206] 15. DZIEŃ OKUPACJI niedziela 27.12.81 r.

KRONIKA
DZIEŃ 15, 27 XII 1981,
s.206

FAKTY. # Godz. 14.00 ,- 5-osobowy patrol wojskowy spaceruje przez osiedle. Podoficerowie z bronią krótką, żołnierze z pistoletami przez plecy. Czapki uszatki. #

ZE ŹRÓDEŁ WIARYGODNYCH. # GDE redagowane jest przez zespół 46, dziennikarzy skompletowanych z różnych redakcji krakowskich. #

LUDZIE MÓWIĄ. # Trwa bierny opór. Stoczniowcy załadowują a potem rozładowują te same statki. # Zginęło już ponad 200 osób. # Aresztowano m.in. 10 księży. # Przywódcy i członkowie “S”, KOR i KPN poddawani są torturom. # Część internowanych trzymana jest w obozach w namiotach. W czasie jednej z mroźnych nocy ustawiono ich w szeregu na polu i co 3 godz. polewano wodą. Jeden z nich zamarzł na śmierć. # W czasie pacyfikacji MPK kilku ludzi postawiono pod murem i na postrach strzelano w powietrze. # Po mszy św. w Kościele Mariackim 17.12 wieczorem część ludzi została w kościele. Wychodzących ZOMO biło pałkami, więc część ludzi nocowała w kościele. Wiele osób nocowało tego dnia o obcych ludzi, bo bało się wracać do domu. # Do jednego ze szpitali wkroczyło wojsko, żeby aresztować członków “S”. # 17.12 w jednej z kopalni na Śląsku w czasie przerwy śniadaniowej 1 z górników poprosił o uczczenie pamięci zamordowanych w 1970 r. minutą ciszy. Górnika oddano pod sąd za podżeganie do strajku, ale nawet prokurator uznał to za bzdurę. Wobec tego zabrano się za prokuratora, któremu zarzucono niewywiązywanie się z obowiązków służbowych. # W W-wie pojawiły się ulotki z tekstem “Nie chcemy wrony – chcemy ora”. # Dziennikarze krakowscy wzywani na rozmowy pytani są dlaczego wystąpili z partii, dlaczego wstąpili do “S”, każe im się podpisywać oświadczenie, że nie będą szkodzili ustrojowi oraz każe im się wypisywać z “S”, bo inaczej stracą pracę. # 80 % łóżek szpitalnych rezerwuje się dla ZOMO i wojska. W Kobierzynie przygotowano całe oddziały dla ludzi “niewygodnych”. Na Rynku Gł.

KRONIKA
DZIEŃ 15, 27 XII 1981,
s.207

[207] 45 min. czekano na przyjazd karetki do człowieka, który dostał ataku serca. W jednym ze szpitali jeden z chorych nie dostał transfuzji krwi, bo te robi się tylko dla ZOMO i wojska. Jest zakaz udzielania zwolnień lekarskich ludziom pobitym przez ZOMO, ale lekarze narażając się na usunięcie z pracy takie zwolnienia wydają. # Pracownik MPK z wrzodem żołądka został wezwany na komisję lekarską. Tam zapytano go: ręce ma? nogi ma? No, to do roboty! Lekarce, która nie chciała dać zezwolenia na podjęcie pracy, powiedziano, że jeśli ona tego nie zrobi, to “wyleczą” go w szpitalu wojskowym. # Radio Kanada podało, że w Polsce wstrzymano sprzedaż plecaków, śpiworów i innego sprzętu turystycznego, żeby uniemożliwić tworzenia partyzantki. # Papier maszynowy i kalkę można kupić tylko za zezwoleniem. # Dalej krążą pogłoski, że na drzwiach mieszkań w N. Hucie i okolicznych osiedlach pojawiły się tajemnicze znaki ołówkiem lub kredą /w formie cyfr rzymskich lub kółek/. Ludzie je zamazują, bo tak zaznaczone mieszkania mają podlegać rewizji. # Eksportowanie z ZSRR mięso i wędliny zakażone są strychniną, a wata i gaza – kiłą. #

OPINIE. # Socjalistyczna jedność to praca wszystkich – mówi TVP, a czemu niektóre kategorie pracowników otrzymały bezterminowe urlopy lub wręcz zwolnienia z pracy? #

DOWCIPY. # Rządzi nam gen. ZOMOzelski. #

POLSKIE RADIO. Godz. 12: W Piaście strajkuje 1111 osób. – Wieczorem: W kop. Piast pod ziemią przebywają nadal 1103 osoby. – Późnym wieczorem: Strajk w kop. Piast został zakończony. Wszyscy górnicy opuścili kopalnię. – Przydziały mięsa na styczeń 82 zostały dla prac. umysłowych i emerytów zmniejszone do 2,5 kg. Rolnicy mający więcej niż 0,5 ha nie będą dostawać mięsa i masła na kartki. Ci, co dostarczą sto litrów mleka otrzymają 0,25 kg masła, nie więcej jednak niż 2 kg miesięcznie. – Prezydent stolicy wita w śródmieściu W-wy radzieckie Kamazy, które przyjechały z pomocą dla Polski. – Nie ustrzeżono się błędów w organizacji przejazdów kolejowych na terenie Trójmiasta,

KRONIKA
DZIEŃ 15, 27 XII 1981,
s.208

[208] Nastąpiło niezapowiedziane odwołanie pociągów. //Co to znaczy? Jakieś zamieszki znowu?// – W placówkach W-wy i wielu ośrodków łatwiej jest obecnie o pomoc medyczną //A to, co znaczy? Mniej różnych akcji “porządkowych?”//. – Dwie myśli z komentarza Barbary Gardowskiej nt. “dezercja” Spasowskiego: nie chodzi o skompromitowaną jednomyślność, ale o ducha porozumienia, “wszystkich nas łączy to, że jest spokój i bezpieczeństwo. To jest początek wspólnej drogi”. #

TVP. # DTV. – Zaczyna się filmem o kolędnikach, przebierańcach, ludowych zwyczajach świątecznych z Podlasia. Jest to fragment wcześniejszego programu świątecznego, nagranego na długo przed świętami. – Pojawia się kpt. Nowakowski. Dzień przebiegł w atmosferze ładu, porządku i bezpieczeństwa publicznego. Nie przerwaną służbę pełnili ludzie w polowych mundurach – żołnierze i milicjanci, przed którymi stan woj. postawił odpowiedzialne zadanie. – Film: patrol na ulicach W-wy, kontrola samochodu, posterunek w W-wie odwiedził gen. Oliwa oraz jakiś pułkownik. Inny film: jakiś inny generał spotyka się z żołnierzami polowej bazy remontowej Pomorskiego Okręgu Wojskowego /nie podano miejscowości – tajemnica wojskowa/. – Film: matka pisze list do syna a równocześnie jej głos “czyta” list. Potem rozmowa z rodzicami żołnierza, jak sobie radzą na gospodarstwie. – Na temat aktualnej sytuacji politycznej wypowiada się pozytywnie o władzach wojskowych porucznik rez., mgr inż., przewodniczący Koła Oficerów Rezerwy. – Szer. Tumanowicz czyta bieżące informacje: minister zdrowia wizytował szpitale, w rocznicę wybuchu Powstania Wielkopolskiego złożono wieńce pod odpowiednim pomnikiem a weterani otrzymali medale //po co komu medale po tylu latach?//. – W przyszłym roku zostanie wydanych 40 mln książek szkolnych. W tym roku zabrakło 19 mln. //Ile braknie w roku przyszłym – nie wiadomo//. Nowe wydania będą ukazywały się raz na 3 lata. – Film Tad. Samitowskiego zrealizowany przy pomocy TV Węgierskiej: mieszkańcy Budapesztu mówią o wydarzeniach w Polsce. – Wiadomości zagraniczne czyta /bez filmu/ ppor. Wilman: presja amerykańska na kraje zachodnie w zakresie ich stosunku

KRONIKA
DZIEŃ 15, 27 XII 1981,
s.209

[209] do sytuacji w Polsce, premier Kanady stwierdził, że stan woj. jest dla Polski lepszy niż wojna domowa, prezydent Syrii odwiedził kraje arabskie przeciwnie Izraelowi, egzekucje w Iranie, irańska delegacja wojskowa przebywa w Waszyngtonie w sprawie dostaw broni, sąd apelacyjny w Ankarze uchylił wyrok na byłego premiera Turcji Ecevita aresztowanego za prowadzenie zabronionej działalności politycznej, 2 stycznia nowy sekretarz generalny ONZ obejmuje urzędowanie, /wiadomości filmowe:/ festiwal teatrów marionetkowych w Mediolanie, powódź we Francji, tajfun na Filipinach, wstrząsy podziemne w Atenach i Skopje, bułgarscy pionierzy przygotowali setki tysięcy paczek dla Polski, kolejny transport darów z Moskwy, w wielu regionach NRD nie ustawał wysyłka darów dla Polski. – Sytuacja na Śląsku. Mówi H. Wawrzyniak, po raz któryś na tle nieruchomej planszy Katowic i bardzo niewyraźnie, jak gdyby nagrywano specjalnie źle rozmowę telefoniczną. Mówi m.in., że “górnicy są zastraszeni przez działaczy Solidarności”, jednak “nie wszyscy poddali się psychozie strachu” i niektórym “udało się wyjechać na powierzchnię” itd. Na dole był lekarz zakładowy, większość strajkujących nadaje się do leczenia szpitalnego a w najlepszym wypadku do zwolnienia lekarskiego. Zdrowych jest 20 procent. Długo stojące bezczynnie urządzenia i maszyny mogą nie być sprawne. Huta K-ce powraca do normalnej pracy na tzw. linii stali. Na szlakach kolejowych tysiące ludzi uczestniczy przy odśnieżaniu. Nadszedł pociąg z ryżem z ZSRR. – 1 stycznia wejdzie w życie drugi etap podwyżki zasiłków rodzinnych. – //Przykład komentarza wyprzedającego niepomyślną informację:// Ostatnio w środkach masowego przekazu pojawiają się informacje o znacznym wzroście skupu żywca. Jest to prawda w odniesieniu do pierwszej dekady grudni. Niemniej jednak kupiono sto tys. ton mięsa, a w analogicznym okresie ub.r. kupiliśmy 200 tys. ton. Pokrywa to potrzeby wynikające z reglamentacji jedynie w 70 %. Resztę musimy dostarczyć z importu. /Tu następują liczbowe dane ile, skąd i czego importujemy/. O wiele więcej mięsa pochodzi ze Związku Radzieckiego niż z EWG. Co się tyczy przyszłego roku to z przykrością muszę państwa poinformować, że sytuacja będzie gorsza. Po pierwsze będziemy mieli znacznie mniejszy import, po drugie produkcja drobiu będzie zmniejszona /tu znowu

KRONIKA
DZIEŃ 15, 27 XII 1981,
s.210

[210] dane liczbowe/. W 1981 r. był najwyższy w historii Polski import artykułów mięsnych. W r. 1982 będzie duży import z ChRL, trochę z EWG, produkcja drobiu będzie oparta na paszach importowanych z USA. Ponieważ nie mamy dewiz ani kredytów zachodnich, istnieją b. poważne obawy, że produkcja drobiu będzie w b. poważnym stopniu ograniczona i będzie dużo niższa niż w br. Dostawy na rynek zarówno drobiu, jak i mięsa z tytułu zmniejszenia importu będą niższe niż w tym roku. Jedynym wyjściem w przyszłości jest wcielenie w życie hasła, że Polacy potrafią i powinni sami się wyżywiać. To hasło będzie możliwe do zrealizowania po wprowadzeniu reformy gospodarczej i reformy cen na wszystkie artykuły mięsne i tłuszcze. Komunikat Ministerstwa Handlu i Usług w tej sprawie stwierdza, że normy masła i mięsa na styczeń 82 na kartki będą niższe n iż w grudniu. Nie udało się zgromadzić zapasów mięsa umożliwiających zrealizowanie zaległych karetek. Skup grudniowy jest niższy aż o 49 % od skupu w r. 80. – Film pokazuje wille ambasadora Rurarza, 240 m kw., w której będzie zorganizowane przedszkole, oraz mieszkanie amb. Spasowskiego, ponad 80 m kw., które jest częścią willi. //Refl.: oba mieszkania jak na ambasadorów przedstawiają się dość skromnie.// – Wiadomości sportowe. – Komunikaty: minister leśnictwa apeluje o dokarmianie zwierzyny. – Zarysowuje się groźba powodzi. Wojsko będzie chronić obiekty przed skutkami powodzi i lodu. Dla 5 gmin woj. szczecińskiego obowiązuje stan alarmu powodziowego. – Pogodynka. – Koniec dtv o 20.05. # Po dtv dyskusja przed kamerą nt. społeczno-politycznej sytuacji w Polsce z udziałem red. Tad. Mosza, który gęsto cytuje Jana Szczepańskiego  mówiąc coś o nadziei, Jadwigi Biedrzyckiej – przewodniczącej Zarządu Ligi Kobiet Polskich, wicepremiera Jerzego Ozdrowskiego i Ministra Pracy, Płac i Spraw Socjalnych Antoniego Rajkiewicza. #

RADIO ZACHODNIE. # Głos Ameryki: Wałęsa został ogłoszony przez tygodnik amerykański Time “człowiekiem roku”. # Wolna Europa. – Arcbp Poggi oświadczył, że Wałęsa nie został internowany i że zezwala mu się na udział we mszy św. – Kolportowane są w kraju wydawnictwa “S”. Nie ma już w Polsce akcji protestacyjnych. Ofiary śmiertelne były także w Gdańsku i Wrocławiu. Niektóre ko-

KRONIKA
DZIEŃ 15, 27 XII 1981,
s.211

[211] palnie są przejęte przez wojsko. Większość śląskich kopalń węglowych ma rozpocząć pracę 28.12. – Wałęsa przebywa w siedzibie Sztabu Generalnego w W-wie. Miał go odwiedzić Mieczysław Rakowski, który po rozmowie z Wałęsą wyszedł poirytowany. – Czystka w redakcjach dzienników. Planowana jest czystka wśród nauczycieli. – “S” utrzymuje nadal jakieś formy organizacyjne mimo internowania większości przywódców. – Górnicki w wywiadzie dla węgierskiej TV powiedział, że stan woj. wchodzi w drugą fazę, znacznie dłuższą i władze wojskowe będą próbowały przywrócić w kraju ład i prawo. – Na domu partii w W-wie wywieszono flagę narodową. # Opis strajku na Politechnice Wrocławskiej. Strajk zorganizowali studenci z NZS przy pomocy komisji zakładowej “S”. Było wtedy 190 studentów i 30 pracowników. Po jakimś czasie przyjechały 3 samochody ZOMO, dwóch funkcjonariuszy weszło do środka i przyniosło rektorowi polecenie opuszczenia gmachu. Tego dnia był jeszcze na uczelni porucznik i major. Komitet Strajkowy oświadczył, że ultimatum odrzuca, ale studenci bronić się nie będą. Wieczorem zajęto kilka innych gmachów. Biuro informacyjne pracowało doskonale koordynując akcję strajkową w całym mieście, pracowały powielarnie, kurierzy, kolportaż. W sumie strajkowało 580 studentów i 260 pracowników. Atak ZOMO nastąpił w nocy. Wybito bramę samochodem pancernym i przez okna ZOMOwcy weszli do wnętrza. Większość studentów zgromadziła się w auli. ZOMO i tajniacy byli uzbrojeni w broń maszynową, pałki itp. Bito bez opamiętania, zrzucano ze schodów, kopano, wielu studentów pobito do krwi. Studenci opuścili aulę pod presją po kilku minutach. W czasie ataku zasłabł i stracił przytomność przedstawiciel Komitetu Strajkowego Wodociągów Kostecki. Studenci wzywali lekarza, ale nie było nikogo. Proszono ZOMOwców o pomoc, ale jej nie otrzymano. – Kostecki zmarł. Aresztowano 6 przypadkowych osób, resztę wygnano na ulicę. Budynki pozostałe podzieliły los głównego gmachu. Budynek D-1 pozostawiono w spokoju. Po otrzymaniu wiadomości o szturmie czołgów na Dolmel, Archimedes i Pafawag o 10.000 strajk przerwano. Studenci prowadzili nadal działalność informacyjno-kurierską. Tej samej nocy rozbito mały

KRONIKA
DZIEŃ 15, 27 XII 1981,
s.212

[212] strajk kilkudziesięciu osób na Uniwersytecie Wrocł. AM przerwała strajk o godz. 14. # Tekst apelu “S” wrocławskiej do społeczeństwa /fragmenty:/ 13.12 WRON rozpoczęła wojnę z narodem. Nie mając zaufania do Sejmu i obawiając się wyników głosowania nad wprowadzeniem stanu woj. dokonano aktu przemocy, na który społeczeństwo odpowiedziało strajkiem. Przy pomocy karabinów, ale także radia i telewizji WRON usiłuje zastraszyć społeczeństwo. Największy strach jest przed nieznanym. Jedynym środkiem represji jest aresztowanie. Nie zginiemy tam i naszym rodzinom pomogą członkowie Związku. Aresztowania nie będą długotrwałe, jeżeli wszyscy będziemy godni i solidarni. Po nas przyjdą inni. Całego społeczeństwa WRON nie internuje. Żądamy odwołania stanu woj. Organizujemy zastępcze składy komitetów strajkowych. Jeśli niemożliwy jest strajk okupacyjny, prowadźmy strajki bierne, bojkotujmy pracę. Nie dopuśćmy, aby przejść do porządku dziennego nad tym, co zgotował nam przeciwnik. Jeśli będziemy konsekwentni – wytrwamy. Narodu polskiego nie da się rzucić na kolana. Nawet hitlerowski okupant nie złamał oporu narodu. Jeśli przełamiemy swój lęk, będzie to pierwsze zwycięstwo. Po nim przyjdą następne. Po Sierpniu 80 społeczeństwo stanęło z podniesionym czołem i żadne środki represji nie pomogły. Nie dajmy się zastraszyć i nie zrezygnujemy z godności osobistej. Patrzmy z pogardą na tych, którzy wysługują się władzy. Malujmy plakaty, piszmy ulotki i kolportujemy je. WRON boi się prawdy i blokuje przekazywanie informacji tak, jak w sierpniu 80. Członkowie partii oddają legitymacje. Nasze zwycięstwo będzie niedługo. Musimy wierzyć w lepsze jutro i zdecydowanie stanąć razem na straży zdobyczy Sierpnia 80 okupionych ofiarami lat 56, 68, 70 i 76. Z całym społeczeństwem nikt – nawet opancerzona. WRON – nie wygra. Jeszcze Polska nie zginęła. NSZZ “S”. #

Share:

Author: KSW

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *