12. DZIEŃ OKUPACJI czwartek 24.12.81 r. WIGILIA

12. DZIEŃ OKUPACJI czwartek 24.12.81 r. WIGILIA

KRONIKA
DZIEŃ 11/12, 23/24 XII 1981, s.1
86

[186 cd.] FAKTY: # Pasterka w kościele św. Szczepana. Kazanie proboszcza [214] nagrodzone krótkimi brawami, przerwanymi przez księży, którzy zaintonowali “Wierzę w Boga. Po mszy, zakończonej ok. 1.30, wierni odśpiewali obie strofy “Boże coś Polskę” z frazą “ojczyznę wolną racz nam wrócić Panie”. # Górny Śląsk. Ludzie ustawiający się w kolejkach przed 6 rano są karani mandatami za łamanie godziny milicyjnej, wobec czego do 6-tej chowają się po bramach domów itp. Punktualnie o 6 staje kolejka licząca od razu 40 osób. # Ręczny napis

KRONIKA
DZIEŃ 12, 24 XII 1981, s.187

[187] “volksdeutsche” poprzek oficjalnej ulotki sprzed tygodnia “Do robotników HiL” # Znacznie mniejszy niż zwykle ruch na mieście. W niektórych oknach /raczej niewielu/ palą się świece. Świeca jest także w oknie prywatnego mieszkania konsula USA w Krakowie przy ul. Grottgera. # Ulicami Krakowa przejeżdżają pojedyncze samochody ciężarowe z żołnierzami na pace, pojedyncze łaziki z milicją lub żołnierzami. # Godz. 13.00. Na ulicy milicjant w polowym mundurze i rogatywce niesie 2 wielkie torby z zakupami. # Po raz pierwszy od wielu miesięcy w tramwaju ktoś kontroluje bilety. # Kolejki przed sklepami rybnymi po kilkaset osób. A więc są i ryby! # Targowiska na starym i nowym Kleparzu praktycznie puste. Brak benzyny – nie ma czym dowieźć towaru. # Przed kioskiem 40 osób w kolejce po szampon, to samo przed drogerią. # Na Nowym Kleparzu ludzie wyrywają sobie gałęzie jodłowe. 1-metrowa gałąź 100 zł. 100 osób w kolejce przed kwiaciarnią. # Godz. 12.00 – stara babcia ciągnie ulicą Basztową dziecięcy wózek pełen pudeł tekturowych i makulatury. #

ZE ŹRÓDEŁ WIARYGODNYCH. # Pracownicy WSK w Krakowie uzgodnili, że w wigilię pracują do 10.00. Wojskowe kierownictwo zakładu zapowiedziało natomiast, że praca kończy się o 14.00. Pracownicy unieruchomili więc maszyny o 10 i bezczynnie przyglądali się wojskowym inspekcjom na halach. “Pracę” zakończono o 14. # Dyrektor Zakładu Maszyn Kablowych, w którym strajkowało 1500 pracowników, został zdjęty ze stanowiska za utratę zdolności kierowania przedsiębiorstwem. # Na G. Śląsku znacznie trudniej niż w Krakowie otrzymać przepustkę na wyjazd. Wielu osobom odmówiono wydania przepustki nawet gdy chciały odwiedzić samotnych rodziców w innej miejscowości. #

LUDZIE MÓWIĄ. # Strajk w Hucie K-ce został zlikwidowany. # Wśród 100 polskich kopalń węgla strajkowały tylko największe, zatrudniające po kilka tys. ludzi. Strajkuje jeszcze 18 kopalni. # W Lublinie kobiety kładły się na drodze przed czołgami, które jechały do WSK Świdnik. Czołgi zawróciły. #

KRONIKA
DZIEŃ 12, 24 XII 1981, s.1
88

[188] # Adam Macedoński, plastyk, został aresztowany. [215] # Siedzi Glemp i Macharski. # W skład ZOMO wchodzą m.in. Czesi, Bułgarzy, Rosjanie. # Halę Wisły zamieniono na koszary dla rezerwistów. # Samochody prywatne są kontrolowane, patrole pytają, skąd ma się benzynę, nie pozwalają jeździć. # W “Kablu” urzęduje 5 pułkowników i 2 majorów. Jeden z nich – profesor z WAT – martwi się o swoją rodzinę w W-wie. # Nagły wybuch grypy jest fikcyjny: to lekarze tak kwalifikują przypadki pobicia robotników, którzy zgłaszają się do nich po akcjach milicji na zakłady pracy. W innych rejonach Polski kwalifikuje się te przypadki jako nerwice. # W związku z zawieszeniem ZPAP wszyscy pracownicy Zarządu Okręgu ZPAP w Krakowie zostali zwolnieni z pracy. # Rulewski jest wtyczką partii w “S”. # RWE podało wczoraj, że Mazowiecki żyje. #

OPINIE. # Po wczorajszej wiadomości dtv o spotkaniu Jaruzelskiego z 69 naukowcami starszy człowiek, interesujący się wydarzeniami, mówi: przeszło stu profesorów poparło Jaruzelskiego. # 30-letni pracownik zmilitaryzowanych Zakładów Energetycznych mówi o warcie robotniczej stojącej teraz na bramie zakładowej: Dwa największe nieroby w firmie stoją i gadają na bramie. #

PRASA. # Akcje protestacyjne. # TL. – Wczoraj w godzinach wieczornych siły porządkowe odblokowały całkowicie Hutę K-ce, gdzie część załogi pod wpływem ekstremalnych działaczy “S” podjęła w niektórych pomieszczeniach strajk okupacyjny. Nikt nie odniósł obrażeń. Nie został zniszczony ani uszkodzony żaden z obiektów tego kombinatu. W dalszym ciągu trwa stan napięcia w kop. Piast i Ziemowit, gdzie silna grupa terrorystów utrzymuje pod ziemią pewną liczbę górników. Liczba ta z każdym dniem maleje. Każda próba wyjazdu z dołu spotyka się z terrorem moralnym i psychicznym ze strony organizatorów tej awantury. – Przez 3 dni, od soboty do poniedziałku wrocławska Fadroma stała zamknięta. Decyzję taką podjęto w związku z tym, iż część załogi nie podporządkowała się wezwaniu do zaprzestania akcji protestacyjnej. Od wtorku załoga przystąpiła do pracy. Każdy, kto decydował się pozostać w fabryce

KRONIKA
DZIEŃ 12, 24 XII 1981, s.18
9

[189] musiał złożyć oświadczenie, w którym zobowiązał się do przestrzegania w pełni dyscypliny łącznie z nieuczestniczeniem w strajkach i innych akcjach łamiących dekret o st. woj. oraz do nienaruszania w inny sposób obowiązującego porządku prawnego, ładu i spokoju w miejscu zatrudnienia . Nie było wypadku, by ktoś decydujący się na kontynuowanie pracy w fabryce nie podpisał oświadczenia. Natomiast kilkadziesiąt osób na razie nie zgłosiło się do zakładu. # # Gaz. Młodych. – Gaz. zamieszcza publikację “Warszawa – pierwszy tydzień po 13 grudnia”. Jest to rodzaj krótkiej kroniki wydarzeń. Wynika z niej m.in., że 14.12 strajki organizowane były przez zorganizowane grupy Mazowsza, stały Huta W-wa, Ursus, Świerczewski, ZWUT i Polcolor. 15.12 w Ursusie siły porządkowe przywróciły porządek na terenie zakładu. Podobne akcje przeprowadzone były w Hucie W-wa, Świerczewskim i ZWUT. Robotnicy, którzy brali udział w strajku rozwożeni byli autokarami do domów. 16.12 trwające od 14.12 akcje strajkowe w niektórych zakładach pracy zostały w godzinach nocnych rozwiązane. W FSO w narzędziowni i spawalni grupy strajkujące podporządkowały się rozkazom dyrektora i dowódcy oddziałów porządkowych. Bez incydentów opuściły teren zakładów. 17.12 – przygotowywano w tym dniu na godz. 16 więc na pl. Zwycięstwa. Przed godz. 16 w okolicach placu zbierały się kilkuosobowa grupa. Służby porządkowe nie wpuszczały na plac. Grupy były rozpraszane. Nie doszło do poważniejszych zajść. W jednym z zakładów aktywiści Sol. zorganizowali “zmowę milczenia” wobec członków PZPR. # GDE. – Czołówka 1. strony: “Troska i obawa o los górników z kopalń Ziemowit i Piast”. Dość długi tekst, ale niewiele nowych szczegółów. W Ziemowicie 1002 górników, w Piaście 1587 przebywa na dole. Poza tym najbardziej konkretna wiadomość brzmi następująco: w Ziemowicie jest jakaś osoba na dole spoza kopalni. Nie wiadomo, kto to jest. Nikt go nie zna. Nie jest w ubraniu roboczym, ma futrzaną czapkę. Ten właśnie człowiek podobno kieruje całą sprawą. – Informacja: “Z ostatniej chwili. Przywrócono porządek w Hucie Katowice. Katowice – PAP-. 23 bm. siły porządkowe MO wspólnie z żołnierzami LWP przywróciły ład i spokój w Hucie “Katowice”. Około 2 tys. pracowników z niektórych wydziałów, przetrzymywanych w hucie od wielu dni przez terrorystów z b. komisji zakładowej “Solidarności”, udało

KRONIKA
DZIEŃ 12, 24 XII 1981, s.1
90

[190] się do domów. Wielu hutników zdołało zresztą wcześniej uciec z huty. W trakcie działań sił porządkowych nikt nie odniósł obrażeń. Zatrzymano większość prowokatorów i organizatorów bojkotu pracy w hucie “Katowice”. Niektórych spośród nich poszukuje się jeszcze na terenie huty. Śledztwo trwa. # TR. – Załogi wielu zakładów pracy //TR wymienia ich kilkanaście, żadne nie strajkowały// dają wyraz niepokojowi i oburzeniu w związku z dramatem w kop. Ziemowit i Piast. Wczoraj 5 godzin trwały rozmowy w Ziemowicie. Poza członkami dyrekcji uczestniczyli w nich oficerowie WP, komisarz wojskowy i pełnomocnik ministra górnictwa. Przybył proboszcz parafii w Hołdunowie i członkowie rodzin górników. [216] Nie padło słowo “zgoda”, nie padło jednak także twarde “nie”. Gazeta kładzie nacisk na stan zdrowia górników, na psychiczne maltretowanie tych, którzy uciekają, na los załamanych i zdesperowanych kobiet /u jednej nastąpiło np. przedwczesne rozwiązanie/ itp. W dość długim tekście ani razu nie występuje słowo strajk. Mówi się o proteście, bojkocie pracy, okupacji poziomu wydobywczego, okupowaniu, przebywaniu na dole. We wtorek wieczorem nastąpił podziemny kontakt protestujących górników obu kopalni i coś transportowano z Ziemowita do Piasta. Na czas transportu zaminowano urządzenia szybowe. # MD. – W ostatnich dniach nie odnotowano akcji protestacyjnych. Powoli ruszają 3 wrocławskie zakłady – Polar, Fadroma i FAT, których działalność wskutek ostrych zakłóceń była zawieszona. O ponowne przyjęcie do tych fabryk zwrócili się prawie wszyscy pracownicy. W woj. legnickim rozwiązany został jedynie Zakład Górniczy Rudna w Polkowicach. Gdzieniegdzie ulotki podrzucane są ukradkiem w klatce schodowej, w hali fabrycznej, z samochodu. Czasem wykorzystuje się do tego dzieci. Są plotki, że w Pafawagu zabito 15 ludzi, że Frasyniuk jest tajnym pracownikiem SB, że arcbp Gulbinowicz przechowuje u siebie grupę działaczy “S”. – Tu i ówdzie mają miejsce jątrzenia przeciwko członkom PZPR. Niektórzy nie wierzą w autentyczność drukowanych w gazecie oświadczeń byłych przywódców “S”. Domagają się, by takie oświadczenia podpisywali przed kamerami tv. Powoli zbierają się i stają na nogi organizacje partyjne. Aktyw zaczyna schodzić do wydziałów, spotykać się przekazywać informacje, wyjaśnienia, próbuje wytyczyć kierunki pracy. Od 13.12 w województwie wrocławskim zdano przeszło 1400 legitymacji partyjnych, wykluczono przeszło 50 osób.

KRONIKA
DZIEŃ 12, 24 XII 1981, s.1
91

[191] Najwięcej zamieszczania w szeregach partyjnych można zauważyć w dużych uczelniach wrocławskich. Widać je także w niektórych zakładach, np. w Hutmenie i Elwro, gdzie doszło nawet do rozwiązania całej oddziałowej organizacji partyjnej. – MD publikuje pismo Pełnomocnika Komitetu obrony Kraju gen. bryg. Kazimierza Steca i Prokuratora Woj. Wiesława Śliwy do Władysława Frasyniuka. Wobec faktu ukrywania się Frasyniuka, postanowili oni zwrócić się do niego za pośrednictwem MD. Piszą w nim m.in.: Znane wydarzenia w naszym kraju spowodowały konieczność wprowadzenia st. woj., są już widoczne pierwsze objawy ładu i porządku. Szereg znanych powszechnie wypowiedzi Obywatela z poprzedniego okresu pozwala sądzić, iż nie wszystkie poglądy i decyzje podejmowane w minionym okresie przez ówczesne władze “S” odpowiadały poglądom i stanowisku Obywatela. Kierując się powyższym, jak również potrzebą zapewnienia ludziom pracy spokoju i bezpiecznego jutra, wzywamy Obywatela do niezwłocznego dobrowolnego nawiązania kontaktu z Pełnomocnikiem KOK lub zgłoszenia się do Prokuratury Woj., celem wyjaśnienia działalności Obywatela po wprowadzeniu st. woj. Jednocześnie autorzy listu gwarantują, że zgodnie z obowiązującymi przepisami prawnymi, fakt dobrowolnego zgłoszenia się Obywatela zostanie w pełni uwzględniony jako okoliczność łagodząca przy podejmowaniu decyzji. Nadmienić trzeba, że wszelkie dalsze poczynania Obywatela jako b. przewodniczącego ZR stanowić będą naruszenie obowiązującego prawa i mogą spowodować odpowiedzialność karną. – Wobec kolportowanych z uporem plotek dyr. Pafawagu wyjaśnia, że w czasie akcji rannych ani ofiar śmiertelnych nie było. 14 bm. załoga na pierwszej zmianie normalnie przystąpiła do pracy. Wkrótce potem grupy osób spośród pracowników, lecz także przybyłych z zewnątrz rozpoczęły działania na rzecz podjęcia strajku okupacyjnego. W ich wyniku został podjęty strajk przez część pracowników. Działacze “S” wystawili na bramie własne straże. Przybył tu także ZR “S”. Podjęcie strajku przez część załogi zdezorganizowało pracę pozostałych. W nocy z pon. na wtorek o 4 rano rozpoczęła się akcja sił porządkowych. Działania były stanowcze, ale nie brutalne. Zatrzymano

KRONIKA
DZIEŃ 12, 24 XII 1981, s.1
92

[192] 500-700 ludzi. Doprowadzono ich do świetlicy zakładowej. Ci, którzy zgłosili się do pracy, zostali natychmiast zwolnieni, pozostali zostali usunięci poza zakład. Jedynie 2 pracowników zostało uderzonych, ponieważ nie podporządkowali się zaleceniom. Po godz. 6 na terenie zakładu nie było już sił porządkowych. # Charakterystyczne elementy zawartości prasy. # TL. – Kilka tytułów z 1. strony: Intencje partii są czyste, codzienna służba – codzienna praca niosą nadzieję spokoju i lepszego jutra, Spokój i pomyślność w każdym polskim domu, Święta stanu wojennego, Zaufanie, Musimy sprostać tej próbie, W atmosferze spokoju i refleksji. – Materiały publicystyczne są tym razem mniej napastliwe i jątrzące, chociaż oczywiście wszystkie ustawione na właściwej “linii”. Oto ich tematy: kim ma być członek partii, gdy przed 40 laty rodziła się PPR /to pisze Ryszard Wojna/, o dzisiejszej roli wojska, program socjalistycznej odnowy, “Portrety wielkopolskie” – o społecznikach z Poznańskiego, portret jednej z rodzin warszawskich /o b. różnym stosunku do “S” i reżimu/, przemówienie min. Baki [218] /od gospodarki/ na komisji sejmowej “Kształt reformy” i tylko jedna pozycja autorstwa /bie/ “Kto chciał zająć miejsce komitetów zakładowych” – o Polskiej Partii Pracy. [219] – # DL. – Gazeta przyjęła chyba zasadę kokietowania czytelnika wiejskiego akcentami katolickimi. Na 1. stronie 2 informacje “Świąteczne msze” i “Modlitwa papieża za Polskę”. Poza tym numer pozbawiony właściwie ataków na “S”, żadnego ataku na Solidarność Wiejską. Spokojnie, chociaż prowojskowe rozważania o st. woj. # Żołnierz Woln. – Tytuły z 1 str.: Przywrócimy domom spokój – ojczyźnie poczucie bezpieczeństwa, Na każdym bojowym posterunku w dzień i w nocy trwa żołnierska służba, Wstępują w szeregi PZPR, Płyną dary od przyjaciół, Postępuje normalizacja produkcji – wyższa dyscyplina – wyższa wydajność, Wzmożona rzetelna praca coraz powszechniej uważana za patriotyczny obowiązek, Wojsko budzi nadzieję. I właściwie tylko jeden zgrzyt w tym sielankowym krajobrazie: Tryb doraźny za naruszenie spokoju społecznego. – Numer spokojniejszy niż zwykle, chociaż i tu jest porcja jątrzenia antysolidarnościowego. Zwraca uwagę reportaż z wojskowej akcji w pierwszych dniach st, woj., pozbawiony jednak – jak to

KRONIKA
DZIEŃ 12, 24 XII 1981, s.1
93

[193] zwykle bywa w wojskowych materiałach  jakichkolwiek konkretnych szczegółów i mocno przeróżowiony. Nocny alarm podrywał kolejno pododdziały. Na drogi wychodziły kolumny pojazdów. Był kilkunastostopniowy mróz. Ślizgawica. Odcinkami mgła. Ważny był jednak tylko rozkaz. Potem autor opisuje, jak st. szer. Kalenik z jednostki artylerii przez kilkaset km prowadził samochód ciężarowy z wybitą przednią szybą, chociaż mógł zawrócić do jednostki. Ważny był jednak ładunek i Kalenik siadł za kierownicą. Inna opowieść – alarm zaskoczył kpt. Mariana Łukasika w trudnej sytuacji rodzinnej, chorobą dwójki dzieci, żona w szpitalu. W mieszkaniu starsza osoba w wózku inwalidzkim. Dla wielu istniała swoboda wyboru. W wojsku nie było żadnej. Kpt. Łukasik przywiózł chorą do domu i – do dzieci. Pomoc zadeklarowali sąsiedzi itd. itd. //Refl.: Kto chce – niech to sobie czyta.// – Na zdjęciach w tym numerze jest tyle samo żołnierzy, co… dzieci. # Gaz. Młodych. – Charakterystyczne tytuły: Praktyka rozwiera obawy rolników: czy nie wyprowadzą ostatniego bydlęcia?, Taktyka opozycji wobec ruchu młodzieżowego, filozofia fałszu i destrukcji, Lipskiego karta w cudzej grze politycznej, W obronie ludowładztwa. # GDE. – Na 1. str. wielkie zdjęcie szopki krakowskiej i wiersz Gałczyńskiego “Przed zapaleniem choinki”, oraz informacja “Dzisiaj, jak zawsze, zabrzmi dzwon Zygmunta”. Str. 3 i 4. zajmują materiały świąteczne doskonale wyprane z jakichkolwiek akcentów współczesności lub aktualności, nawet niepodpisane: zwyczaje świąteczne, o kolędnikach, wiersze Zechentera, [220] fragmenty jakiejś dawnej prozy i pół kolumny rozważań o piłce Nożnej “Espana 82”. – Co słychać w KD Śródmieście: obok działaczy etatowych pełni nieprzerwanie dyżur aktyw partyjny, głównie spośród ideowych członków o wieloletnim stażu partyjnym, którzy są już na emeryturze. Sami zgłosili się do pracy. Wspomaga ich młodzież z ZSMP. To oni pełnią straż obywatelską na mieście, m.in. ich zasługą jest przywrócenie szacunku starym murom Śródmieścia //czytaj: to oni zamalowywali plakaty//. Rolę łącznika pełni Komisja Historyczna Ruchu Młodzieżowego. – W W-wie na bazarach kostka masła kosztuje 500 zł, czekolada krajowa 250. – tabliczka. – Sprawa Moczulskiego i innych przywódców KPN została przekazana sądowi wojskowemu. # MD. Roman Karpiński publikuje drugi odcinek rozważań o programie “S”, oczywiście krytyczny. – Wojewoda wrocławski podjął decyzję, żeby odcinek R-8 na kartach tytoniowo-alkoholowych upraw-

KRONIKA
DZIEŃ 12, 24 XII 1981, s.1
94

[194] niał do zakupu pół litra wódki po dodaniu 5 butelek. # Nowiny. 5 z 8 stron wydania świątecznego gazety poświęcone jest materiałom magazynowym, zupełnie oderwanym od rzeczywistości kraju, jakby nic się nie stało w Polsce niecałe 2 tyg. temu. #

POLSKIE RADIO. # Spiker przypomina, żeby zostawić jedno miejsce przy stole wigilijnym dla tych, którzy pełnią dzisiaj służbę tzn. dla żołnierza WP oraz SB, którzy pełnią swoją patriotyczną wachtę. Dalej składa życzenia pojednania. – Kop. Ziemowit została opuszczona przez wszystkich górników. Służba górnicza przystąpiła do rozbrojenia zaminowanej kopalni, gdzie jest 10,5 tony dynamitu. Przygotowali go bojówkarze “S”. – W Szczecinie po pieczywo stały kilometrowe kolejki. #

TVP. DTV. # Początek: ognie sztuczne na choince, świeczki, oszronione trawy, zimowy krajobraz Polski, wodospad na górskim potoku w zimie, ośnieżone lasy, znowu świeczki, rodzina przy stole wigilijnym. Wszystko to na tle stylizowanej kolędy. – Mówią matki leżące na łóżkach położniczych ze świeżymi noworodkami przy sobie: urodziłam syna po raz drugi, w imieniu wszystkich matek //ciekawe, że jak ktoś mówi do kamery, to zawsze “w imieniu”, chociaż go nikt do tego nie upoważniał//, które rodzą dzieci pragnę spokoju, żeby nasze dzieci mogły wzrastać w normalnych, spokojnych warunkach. – Naczelnik dzielnicy W-wa Żolibórz składa życzenia. – Mówi rencistka, żeby była zgoda, sąsiedztwo, przyjaźń, serdeczność, razem walczyliśmy, żeby takie przeżycia już się nie powtórzyły, przeżyłam 3 obozy koncentracyjne, straciłam 5 osób z najbliższej rodziny, nie chciałabym tego jeszcze raz przeżywać //kto by chciał, ale co to ma w ogóle do rzeczy?//. – Nareszcie pojawia się kpt. Nowakowski i życzy wszystkim spokojnych świąt i lepszego jutra. – Film o tym, jak gen. Jaruzelski wizytował posterunki żołnierskie na obrzeżach W-wy. Zdawkowa rozmowa, generał sprawdza np. czy żołnierze mają podpinki. Potem rozmowa z żołnierzem, który w cywilu był górnikiem w Katowicach. Na dalszym planie 2 cywilów coś skrzętnie notuje – pewnie dziennikarze. Generał kończy: jak będziecie widzieli tatę, mamę, to pozdrówcie serdecznie, zdrowia wam życzę w nowym roku. –

KRONIKA
DZIEŃ 12, 24 XII 1981, s.1
95

[195] – Zapowiedź wystąpienia Jaruzelskiego w TV o 21.00. – Film: Jaruzelski przyjął arcbp. L. Poggi, który przekazał mu list papieża. – Informacja o spotkaniu Jaruzelskiego z przedstawicielami nauki //przecież to już było wczoraj?//. – Minionej nocy odbyło się posiedzenie WRON, która oceniła sytuację w kraju i określiła zadania na najbliższy okres. – Pomyślne wiadomości ze Śląska czyta na tle nieruchomej planszy H. Wawrzyniak: kop. Ziemowit opuścili wszyscy górnicy, w Piaście jest jeszcze 1298 strajkujących. “Druga dobra wiadomość”: spokój w Hucie K-ce. – Informacja: w czasie Świąt będzie pracował przem. spożywczy. – Od 1 stycznia zwiększą się zasiłki rodzinne //nie podano i ile//. – Decyzja o usprawnieniu działalności socjalnej przedsiębiorstw. – prawa i funkcje stowarzyszeń twórczych /m.in. w zakresie spraw socjalnych twórców/ przejął resort kultury i sztuki. – Centr. Komisja do Walki ze Spekulacją pod przewodnictwem wicepremiera Ozdowskiego [221] rozważała problemy walki ze spekulacją. Statystyczne podsumowanie wyników walki ze spekulacją – zatrzymani, zbiorcza wartość zarekwirowanych spekulantom artykułów itp. – Film o ostatnich przed świętami sprawunkach w W-wie, rozmowa z parą młodych ludzi, którzy przyjechali do W-wy z Moskwy, kwiaciarki krakowskie składają wieniec pod pomnikiem Mickiewicza w dniu jego imienin. – Film o służbie żołnierzy: kontrola samochodów, grzanie się przy koksiaku, słychać kolędę, jeden z żołnierzy wspomina mamę i stół wigilijny. – Spotkanie żołnierzy-aktywistów ZSMP z Hermaszewskim w Sali jakiejś stołówki, żołnierze coś jedzą przy stole. Widać Jaskiernię, ale spiker go nie wymienia. Jaskiernia wręcza Odznaki Janka Krasickiego. – Inny film: uczniowie szkoły plastycznej wręczają żołnierzom upominki gwiazdkowe. – Komunikat o ulgach dla ludności: uruchomienie teleksów w woj. urzędach pocztowych dostępnych dla… przedsiębiorstw, telefoniczne automaty wrzutowe będą łączyć z numerami alarmowymi Pogotowia, wznowienie przyjmowania i doręczania telegramów, ale tylko w miastach wojewódzkich a także telegramów dla załóg statków. – Film o Kościele św. Krzyża w W-wie, informacja, że o północy będzie stąd radiowa transmisja pasterki, przypomnienie, że w kościele jest serce Szopena, tablica ku czci Prusa, Reymonta i Sikorskiego //!//. Pokazano szopkę w kaplicy MB Częstochowskiej. – Posiedze-

KRONIKA
DZIEŃ 12, 24 XII 1981, s.1
96

[196] nie zespołu zagospodarowującego dary napływające z krajów socjalistycznych. Apel Jaruzelskiego o pomoc spotkał się ze szczerym zainteresowaniem tych krajów. Ze Zw. Radzieckiego zbliża się kolumna samochodów. Film z Medyki: mówi przedstawiciel władz Ukrainy, potem przedstawiciel woj. przemyskiego. Podarki są dla górników, hutników i ich dzieci. – Wiadomości z zagranicy: Reagan zapowiedział szereg restrykcji, zawiesił wysyłkę artykułów rolnych do Polski, Prawda moskiewska stwierdza, że wprowadzenie st. woj. było patriotycznym zadaniem itp., “Zamedelske Noviny”: [222] było to słuszne i konieczne, podobnie ocenia to Berliner Zeitung, Watykan opublikował raport o skutkach broni atomowej, papież spotkał się z grupą rzymskiej Polonii, Izrael coś nielegalnie przedsięwziął na Synaju, nowy wojskowy prezydent Argentyny przedstawił program swojego rządu, jakaś afera współpracownika Reagana Allena, Ostrawa wysłała żywność do Polski, ciężarówki z żywnością jadą z NRD. – Film: wigilia na wsi, ludowe obrzędy, śpiewy i tańce, strasznie długi ludowy kit świąteczny, potem drugi taki kit z Podlasia. – Życzenia świąteczne składają: mjr Lipiński z MO, mechanik samochodowy, kpt. WP, pani dr z Instytutu Matki i Dziecka. – Jakiś mętny komentarz końcowy, którego autor przechodzi od stołu wigilijnego do mocnej gospodarki, spokoju, bezpieczeństwa, własnej drogi do szczęścia, jedności, ojczyzny w potrzebie, razem, sami sobie pomożemy itd. – Szer. Stefanowicz informuje o poprawie sytuacji na drogach i kolei. Nie grozi nam powódź. – Prognoza pogody. – Koniec dtv o 20.20. # Po dtv wypowiedź prof. Kostrzewskiego [223] m.in. popierająca st. woj. #

RADIO ZACHODNIE. # RWE. Ambasador PRL w Japonii Rurarz poprosił o azyl. #

Share:

Author: KSW

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *