119. DZIEŃ OKUPACJI 10.4.82 r.

KRONIKA
DZIEŃ 119, 10 IV 1982, s.
983

119. DZIEŃ OKUPACJI 10.4.82 r.

[983] TEKSTY # //Maszynopis A4 na przebitce przez kopię, 2-stronny, w ładnym układzie, prawdopodobnie odpis z powielanej 2-stronnie ulotki. Str. 1: //SYGNAŁY WOJENNE / Bądźmy solidarni – żeby Polska była Polską. Serwis informacyjny NSZZ “Solidarność” Region Śląsk Opolski Nr 14 Opole 21.03.82. Solidarność powstała z woli robotników – Solidarność nie przestanie istnieć z samowoli partii. / DLACZEGO PARTIA PRZECIWKO STRUKTURZE REGIONALNEJ ZWIĄZKU. / Struktura regionalna jest gwarancją naszej siły i skuteczności w osiąganiu celów. Przedsierpniowe i posierpniowe związki branżowe wykazały, iż nie są w stanie bronić interesów pracowników. Nie pomogło im nawet stworzenie Komisji Porozumiewawczej – co miało je wzmocnić. Partia zdaje sobie sprawę ze sprawności struktur terytorialnych. Skostniały i leniwy aparat partyjny zdaje sobie również sprawę, że nie posiada autorytetu w społeczeństwie a ponieważ jego najważniejszym celem jest chęć utrzymania władzy, chce zniszczyć siłę naszego związku. Jedną z dróg do osiągnięcia tego celu jest rozbicie struktur regionalnych. Jeżeli się na to zgodzimy, wówczas nie będzie w kraju i w województwach siły która mogłaby wytknąć władzy nadużycia i błędy. PAMIĘTAJ!!! Struktura regionalna związku jest twoją najskuteczniejszą bronią przed nadużyciami państwowego pracodawcy, administracji i partii. /Redakcja. / O TZW. DYSKUSJI O ZWIĄZKACH ZAWODOWYCH. / Przez otoczkę dymną, jaką stanowi oficjalna dyskusja na temat przyszłego kształtu związku zawodowego przebija podstawowy dylemat władzy: Co zrobić z “Solidarnością”? Co zrobić z tym krnąbrnym dzieckiem odnowy? Dyskusja o tyle idiotyczna, że to dziecko w czasie wielkiego grudniowego prania zostało wylane razem z kąpielą. Troskliwość więc chwalebna, tyle że spóźniona i nieszczera… żeby u sąsiadów – tych z lewej i tych z prawej – znaleźć zrozumienie. A “Solidarność” i jej głos najmniej się tutaj liczy. Pierwszy nurt oficjalnej dyskusji proponuje aby istniało kilka związków. I o dziwo! “Solidarność” miałaby nadal być nie-

KRONIKA
DZIEŃ 119, 10 IV 1982, s.
984

[984] zależna i samorządna. Co to znaczy? Niezależna od administracji, samorządna w życiu wewnątrzorganizacyjnym. Ale jak to zrobić Niezależne od administracji a jednocześnie zależne od władzy, jeżeli w przypadku naszego kraju, władza i administracja na jedno wychodzi? Każdy akt protestu wobec biurokracji był interpretowany jako akt polityczny. Pokażcie mi taki rząd, który doprowadza do tego, aby sprawa zmiany rektora wywołała kryzys polityczny. Więc krzyczą – rozbić struktury regionalne. Tylko powiedzcie mi, na jakiej zasadzie związek o strukturze branżowej bądź resortowej może stać się niezależnym partnerem w kontaktach z administracją: Inna sprawa. Jak może być samorządny związek, który nie będzie podmiotem swych działań w kontaktach z innymi instytucjami społeczno-ustrojowymi. Drugi nurt dyskusji, który ostatnio zupełnie zdominował ten pierwszy, proponuje aby był jeden “silny, niezależny i samorządny” związek. Doprawdy, albo bardzo dowcipni albo też bardzo cyniczni są ci panowie z radia, telewizji i prasy. Czy warto komentować ich wypowiedzi? Nie! Wystarczy powspominać jak to przed sierpniem bywało. Oba nurty łączy postulowana apolityczność związków a raczej związku. Panowie. Ależ to czysty rewizjonizm. Któż jeśli nie klasycy – Marks, Engels, Lenin /poza Stalinem/ ostro krytykowali koncepcje związku o wyłącznie zawodowym charakterze. Związek zawodowy wg twórców naukowego komunizmu miał pełnić funkcje kontroli /str. 2/ robotniczej, a więc funkcje polityczną! O ile władza należy do partii to podmiotem panowania klasowego są robotnicy, którzy realizują swój interes – interes ogólnospołeczny – poprzez kontrolę działań władzy i administracji. Władza i administracja jeżeli nie są poddane kontroli ulegają zwyrodnieniu nawet gdyby miały najlepsze intencje. Społeczeństwo walczyło i będzie dążyć do tego aby mogło sprawować kontrolę i na tym polega jego polityczność. Na tym polega prawdziwy socjalizm. Partia natomiast woli “społeczeństwo realnego so-

UWAGA! Brak ciągłości tekstu KRONIKI.

Brakuje dokończenia tekstu 119. Dnia Okupacji

oraz kolejnych Dni Okupacji: 120-123

Mimo braku ciągłości tekstu zachowano ciągłość numeracji oryginalnych kart KRONIKI.

Share:

Author: KSW

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *